Dystrybucja leków pod szyldem Boots

Dystrybucją produktów brytyjskiego koncernu farmaceutycznego Boots Healthcare w Polsce zajmowały sie do niedawna: Nepentes (Nurofen, Strepsils i kosmetyki E 45)...

Dystrybucją produktów brytyjskiego koncernu farmaceutycznego Boots Healthcare w Polsce zajmowały sie do niedawna: Nepentes (Nurofen, Strepsils i kosmetyki E 45) oraz Merck (produkty niemieckiej firmy Merck przejętej przez Boots, część należy do grupy OTC, np. Balneum Hermal, Optiderm). Boots zdecydował się na rejestrację spółki w Polsce w listopadzie ub.r., wciąż jest na etapie organizacji biura oraz przejmowania dystrybucji i budowy strategii marketingowej. Najsilniejsze wsparcie reklamowe na pocz. roku otrzymały dwa brandy: wprowadzany na rynek Nurofen z grupy leków przeciwbólowych na bazie ibuprofenu i Strepsils.

Dwie kampanie. Boots był pierwszą firmą na świecie, która dokonała syntezy ibuprofenu i zaczęła produkować go na skalę przemysłową. Nurofen jest numerem jeden w swojej kategorii na rynku brytyjskim, w Polsce po intensywnej kampanii zdołał zająć drugą pozycję z 17-proc. udziałem w rynku (wartościowo). Kampania telewizyjna miała kilka etapów: rozpoczynający pod koniec września, trzy tygodnie w listopadzie, trzy w grudniu i od drugiego tygodnia stycznia do połowy lutego. Była, jak twierdzi Sławomir Młynarski, marketing manager Boots, bardzo intensywna. 75 proc. budżetu przeznaczono na telewizję. Młynarski powiedział, że przed podwyżkami z końca ubiegłego roku TVN miała bardzo niski koszt dotarcia i Boots lokował tam nawet 10-12 proc. budżetu, a pozostałą część (przeznaczoną na telewizję) po połowie w publicznej i Polsacie. Wykorzystywano też prasę i radio (Zet i RMF). Główną grupą docelową Nurofenu są kobiety w wieku 18-55 lat ze średnimi i wyższymi dochodami, dlatego większość reklam prasowych znalazła się w kolorowych periodykach kobiecych.

Gardłowa sprawa. Razem z Nurofenem kontynuowana jest reklama Strepsils, który ma ugruntowaną pozycję. "Utrzymanie wysokiej pozycji na konkurencyjnym rynku środków od bólu gardła wymaga zaangażowania w reklamę, zwłaszcza w sezonie grypowym" - uważa Młynarski. Choć ten rok jest dobry dla firm farmaceutycznych z powodu aktywności wirusa grypy, konkurencja sprawia, że natężenie reklamy jest wyższe niż w ub.r. Kampania Strepsils ruszyła w październiku ub.r., drugi etap w grudniu, trzeci trwa od stycznia. 7 proc. budżetu poszło na prasę,

11 na radio, 4 na promocje, reszta na telewizję - 78 proc., czyli więcej niż w przypadku Nurofenu. Największa część trafiła do Polsatu oraz TVP1 i 2. Kreacja autorstwa sieciowej agencji Boots - McCann-Erickson - jest adaptacją spotów brytyjskich i australijskich, jednak firma myśli intensywnie o rodzimej produkcji. Młynarski powiedział, że "nie jest to ostatnie słowo, jeśli chodzi o kreację". Na razie hasło McCann-Erickson głosi, że Strepsils to "szybka pomoc w gardłowej sprawie".

Jakub Stępień

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.