Przetargowa karuzela

Przetargi zawsze ożywiają rynek. Agencje fullserwisowe prezentują swoje strategie. Podobnie sporo dzieje się na rynku interaktywnym. Kilka konkursów mediowych zakończyło się przedłużeniem współpracy.

Rozpoczął się już trzeci miesiąc nowego 2012 roku. Początek przyniósł sporo przetargów interaktywnych i rozstrzygnięć konkursów na tradycyjne planowanie i zakup mediów. To dosyć obiecująca prognoza na najbliższe miesiące dla rynku mediowego i internetowego. Podsumujmy więc kilka faktów.

Wygrani i niepewni

Agencja OS3 wygrała dwa przetargi, w tym jeden dosyć kontrowersyjny. Wygrana to budżet interaktywny Jupika (Hoop Polska). Agencja zaproponowała także pomysł na kampanię telewizyjną. Marketer zgodził się, by OS3 przygotowała również działania ATL. W tym konkursie "oesy" pokonały Hypermedia Isobar oraz PND. Po dość długim przetargu Eurobanku na interactive okazało się, że również triumfowała OS3. Ma ona przygotować działania w social mediach, SEO/SEM oraz odświeżenie WWW. Co dziwne, tuż przed ogłoszeniem wyniku postępowania nowy serwis dla tego marketera przedstawiła dotychczasowa agencja Mindchili. Jak wynika z naszych informacji, Eurobank wcale nie chce kończyć współpracy z tą agencją poprzez zlecanie jej poszczególnych projektów. Wątkiem, który trzeba odnotować, pisząc o Eurobanku, jest kolejny przetarg, znowu na działania w social mediach, tym razem rozpisany przez dział PR - kto się w tym połapie?

Pozostając w bankowej atmosferze, należy wspomnieć o przeglądzie Polbanku, który rozgląda się za nową agencją socialmediową. Do tej pory ten kanał obsługuje agencja Fenomem pracująca na zlecenie domu mediowego Macroscope OMD.

Choć Hypermedia przegrała w konkursie na markę Jupik, to i tak ma się czym pochwalić. Otóż agencja zdobyła interactive Proamy, nowego gracza na rynku ubezpieczeniowym. Kto brał udział w tym konkursie - nie wiadomo. Miejmy nadzieję, że fani samochodów BMW i Mini nie będą zgłaszali usterek zbyt często w kanałach Proamy. Hypermedia mogą dostać wtedy swoistego rozdwojenia, ponieważ agencja zwyciężyła też w przeglądzie ofert dilera tych marek, czyli Inchacape Motor Polska.

Agencja Kalicińscy.com, z której odszedł Jacek Gadzinowski, może stracić obsługę sporej marki. Mowa o Dove z portfolio Unilevera. Z naszych doniesień wynika, że obecnie trwa przegląd na obsługę w social mediach i WWW. Kalicińscy.com prowadzą dla tego brandu "Klub Dove", poradnikową serię produkowaną przez dział motion. Na stronie agencji wisi informacja, że kolejne sezony, a co za tym idzie - i nowe produkcje wideo w ramach klubu, ukażą się już wkrótce. My jednak śmiemy powątpiewać.

Z większych przetargów, na które należy zwracać uwagę, to przegląd interaktywny PTC, operatora T-Mobile i Heyah. Przegląd ma dotyczyć właśnie tych dwóch marek. T-Mobile komunikacyjnie nadal niczym nie zaskakuje. Jednak sprawa Heyah jest dość interesująca. Marketer chce zmienić pozycjonowanie brandu i zmienić nieco linię kreatywną. Szczegółów nie chce ujawniać. Konferencja prasowa w tej sprawie zostanie zwołana na początku przyszłego tygodnia. Wtedy dowiemy się czegoś więcej.

Internetowe paliwo

Volvo przejechało się po firmach i stwierdziło, że media społecznościowe powierzy Mindshare. Tym samym zaparkowało pod jednym dachem, bo właśnie ten dom mediowy planuje i kupuje dla tego marketera media. Nazw ani liczby agencji biorących udział w przetargu nie ujawniono. Umowa została podpisana na czas nieokreślony.

Zapach paliwa rozsiał po agencjach również PKN Orlen, który rozpisał konkurs na social media. Podobno był to konkurs wewnętrzny, do którego zostały zaproszone agencje współpracujące dotychczas z Orlenem na zasadzie kontraktu. Jednak tego do końca nie jesteśmy pewni. Dlaczego? Ponieważ z pięciu zaproszonych agencji nie wybrano żadnej. Czyżby zaufane podmioty nie podźwignęły ciężaru społecznościowego? To pozostaje na razie tajemnicą.

Woń lotniczego paliwa poczuła agencja Mosqi.to. Przygotowała ona komunikację w internecie dla nowego przewoźnika lotniczego OLT Express. Agencja odpowiada również za claim komunikacji, który mnie osobiście przypadł do gustu i pasuje do marki - "Polska górą".

Przedłużenia mediowe

Początek roku przyniósł sporo rozstrzygnięć w przetargach na media. Co ciekawe, sporo z nich zakończyło się wyborem dotychczasowej agencji. W ten sposób zakończył się przetarg Eurobanku z wygraną Starcomu. Aflofarm ponownie wybrał Mindshare. PKO Bank Polski oraz LOT przedłużyli współpracę z Universal McCann. Budżet mediowy Dekoralu pozostał w rękach MediaVest. Maxus utrzymał obsługę Telewizji Polskiej. MEC zaplanuje i kupi media dla Hasco-Leku. Maspex ponownie wybrał ZOG. Budimex został z MediaOn, a General Motors z Caratem, choć to było rozdanie globalne.

W naszych nieoficjalnych rozmowach pojawiły się sugestie, że być może marketer specjalnie rozpisuje przetarg, by wyciągnąć lepsze pomysły na strategię mediową i wynegocjować niższą stawkę z obecną agencją. Nikt głośno nie chce o tym mówić, natomiast sygnał dla rynku jest niepokojący. Przetargi na media to spore budżety, jednak czy obniżając koszty pracy, agencja zarobi na siebie? Spadki prowizji nawet poniżej dwóch procent to już głodowe wynagrodzenie. Wiara leży w kick backach, do których domy mediowe się nie przyznają, a wszyscy wiedzą, że są one im wypłacane przez właścicieli mediów za stały poziom zadeklarowanego obrotu. Jakie czasy - takie stawki. Przecież ciągle mamy kryzys. 

Maciej Florek 2392 Artykuły

Czujnym okiem przygląda się domom mediowym, agencjom interaktywnym i producentom OTC. Odtajnia najbardziej ukryte przetargi. Jego pasją jest kolej i wszystko co z nią związane.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.