Licencja na sukces

Prawa do korzystania z wizerunku bohaterów filmowych przy okazji promocji produktów/usług czy brandów są jedną z najskuteczniejszych form promocji. Krążą opinie o znacznych kosztach, jakie wiążą się z uzyskaniem licencji. Tymczasem taka licencja może nie kosztować nic.

Korzystanie z praw do wizerunku bohaterów filmowych to stosunkowo mało znana w Polsce praktyka marketingowa. Okazuje się, że jest nie tylko niezwykle skuteczna, ale także działa synergicznie, łącząc wiele aspektów promocji, przy niemal gwarantowanym wzroście sprzedaży (nawet na poziomie dwu-, trzycyfrowym!) reklamowanych produktów. Wpływa na odświeżenie wizerunku firmy, połączenie marki z emocjami, jakie wiążą się z kinem, oraz gigantyczną machiną promocyjną powiązaną z promocją filmu. Takie doświadczenia mają firmy współpracujące z United International Pictures (UIP).

Rok 2015 był znakomity pod względem liczby widzów, raz za razem padały kolejne rekordy – „Jurassic World” zarobił 1,6 miliarda dolarów, siódma część „Szybkich i wściekłych” – 1,5 miliarda dolarów, podobny sukces odniosły kultowe już Minionki, które zawładnęły wyobraźnią dzieci i dorosłych na całym świecie. Ale to 2017 może być najmocniejszym rokiem w historii kina, które jak żadne inne medium przenosi się bezpośrednio na życie, kreuje gusty widzów i wpływa na to, co kupują.

Promocja Orlen, Škoda i Minionki

 

Zeszłoroczny hit „Minionki” przyciągnął do kin w Polsce ponad 1,6 miliona widzów. Kampanii promującej premierę filmu towarzyszyło ogólnopolskie zainteresowanie, Minionki były wszędzie – w restauracjach, na ulicach, na opakowaniach słodyczy, co więcej wyruszyły w obejmującą 15 miast wielką, pełną atrakcji ogólnopolską podróż („Minionki w podróży”). Wśród partnerów znaleźli się przedstawiciele różnorodnych branż (m.in. Cheetos, Orlen, Skoda, Chiquita, McDonald’s i Ferrero). Imprezy przyciągnęły tysiące uczestników. Podobnym sukcesem okazała się przebojowa animacja „Hotel Transylwania 2”. Premierze komedii towarzyszyła m.in. kampania chrupek Cheetos, skutkująca sukcesem sprzedażowym – zarówno chrupek, jak i filmu (prawie 1,2 miliona widzów). Ten rok natomiast jest rokiem Angry Birds. Animowana ekranizacja najpopularniejszej gry w historii (3 miliardy pobrań!) tylko w ciągu pierwszych dwóch tygodni wyświetlania przyciągnęła do kin 700 tysięcy widzów! Premierze towarzyszyły ogromne ogólnopolskie kampanie promocyjne z wizerunkiem Angry Birds oraz wielkie, obejmujące 22 miasta tournée „Angry Birds Film Tour”. Wśród partnerów promocyjnych filmu znaleźli się: McDonald’s, Cheetos, Plus, Żywiec-Zdrój, Otmuchów, Citroën, Panasonic, sieć hoteli Novotel oraz Jaja z Sokołowa.

Promocja Citroën i Angry Birds

 

 

 

 

 

 



                                                               

Promocja McDonald’s i Angry Birds

 

Rok 2017 zapowiada się jeszcze goręcej. Przed nami premiera nowego w pełni animowanego filmu „Smerfy. Poszukiwacze zaginionej wioski” (26.05), dwie poprzednie odsłony zarobiły na całym świecie prawie miliard dolarów. Zobaczymy także kolejną część kultowej serii „Transformers” (23.06) – do tej pory seria zarobiła 3,7 miliarda dolarów. 30 czerwca zadebiutuje w kinach nowa odsłona przygód Minionków, która z pewnością stanie się najbardziej kasową animacją roku. Fani Avengers czekają na wielki powrót Spider-Mana (14.07), do którego dołączy Iron Man, ugruntowując pozycję Człowieka-Pająka pośród uniwersum kultowych postaci Marvela. A murowanym hitem jesieni stanie się animacja „Emoji” (6.10), która przeniesie nas w tajemniczy świat emocji, jakie kryją nasze telefony komórkowe.

 

Taka promocja działa na zasadzie efektu kuli śnieżnej – przekonuje Stanisław Pytel, dyrektor marketingu United International Pictures, dystrybutora filmów Sony Pictures, Universal Pictures i Paramount Pictures. – Zapotrzebowanie na filmy rozrywkowe jest gigantyczne, co więcej film i jego bohaterowie oddziałują silnie na emocje widzów, co pozwala przywiązać ich do produktu.

 

Mechanizm takiej współpracy jest bardzo prosty – mówi Jędrzej Kułach, szef promocji UIP – Przystępując do współpracy, klient otrzymuje na wyłączność w swojej branży prawa do wykorzystania wizerunków bohaterów filmowych. Następnie, nie płacąc za licencję, co niezwykle obniża koszty kampanii, produkuje opakowania, POS, planuje kampanię – wszystko to z wykorzystaniem wizerunków postaci filmowych. I tak rusza dwubiegunowa machina promocyjna – filmu i produktu partnera.

 

Promocja Cheetos i Hotel Transylwania 2

Loteria trwała od 28.09.2015 do 29.02.2016. Do wygrania była wycieczka do Sony Pictures Animation Studio w USA oraz codziennie konsola PS4 i bilety do kina

 

Każdy film z katalogu premier (www.tylkohity.pl) jest szeroko reklamowany właściwie w każdym medium. Dystrybutorowi, co naturalne, zależy przecież na jak najlepszym wyniku filmu, jak największej liczbie widzów, toteż promocja samego filmu „nakręca” sprzedaż produktów firmy, z którą UIP podpisało umowę o współpracy. Co więcej, dystrybutor umożliwia kontrahentowi dostęp do zakupu unikalnych gadżetów filmowych, które ten będzie mógł wykorzystać przy promocji swoich produktów. Możliwa jest również szeroko rozumiana współpraca przy eventach, trasach promocyjnych filmu (wspomniany przykład „Minionków w podróży” oraz „Angry Birds Film Tour”). Na życzenie klienta dystrybutor może zorganizować pokazy specjalne filmu, dostęp do bezpłatnych biletów, a nawet tzw. golden spot (gotowy, zrobiony przez twórców danego filmu, materiał filmowy, który można zintegrować z produktem). A to nie wszystko – główny partner może otrzymać od dystrybutora możliwość udziału w wyjątkowym wydarzeniu – wycieczkach filmowych, które przenoszą nas w kulisy kina (partner może korzystać z tego w dowolny sposób, np. jako bonus dla swoich kontrahentów).

Promocja Novotel i Angry Birds:                       Promocja Żywiec Zdrój i Angry Birds:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Promocja Chill Vibe i Ghostbusters 

 

Taka współpraca pozwala nie tylko na wzrost sprzedaży filmu i reklamowanego produktu, ale także wpływa na postrzeganie wizerunku firmy jako nowoczesnego, nadążającego za czasami brandu, reagującego na nowości. – Dochodzi do tego także wymiar psychologiczny – puentuje Stanisław Pytel – silnie oddziałujący na sprzedaż. Widzowie identyfikują się z filmem i jego bohaterami. Niejako siłą rzeczy chętniej sięgają po produkt dobrze kojarzący się z pozytywnymi emocjami.


KONTAKT:

Jędrzej Kułach, Szef promocji w United International Pictures

Jedrzej_Kulach@uip.com

www.tylkohity.pl

 

 

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.