Web Summit w pytaniach i odpowiedziach

Ostatni Web Summit podsumowuje Kamila Kownacka, managing director Digital Resolution (Grupa OMD).

1. Czym jest Web Summit?

Podobno największą konferencją tego typu na świecie. 60 tys. uczestników, ponad 1000 prelegentów. Wiele "dużych" nazwisk: począwszy od przedstawicieli dużych graczy: Amazon, Facebook, Google, poprzez polityków (w tym roku Al Gore, czy prezydent Portugalii), wizjonerów (Stephen Hawking) aż po... pierwszego robota z nadanym obywatelstwem - Sophię. Jest to zdecydowanie event dużo bardziej skoncentrowany na przyszłości niż również ogromne dmexco, stąd znacznie większa widoczność takich podmiotów, jak IBM czy McKinsey.

Na konferencję składa się de facto wiele równoległych konferencji tematycznych, w tym roku były to m.in. wizjonerskie Planet Tec, Future Societies , specjalistyczne jak Money Conf, Health Conf, czy Binate, aż po marketingowe: Panda Conf czy Content Makers.

Całej imprezie towarzyszą dodatkowe wydarzenia: warsztaty, coachingi i konkurs dla startupów.
Sama część dotycząca startupów jest warta rozwinięcia: dla ponad 2000 startupów jest to okazja do
zaprezentowania się szerszej publiczności, zainicjowania rozmów z inwestorami, szukania inspiracji
wśród tych, którzy odnieśli sukces: jedna ze scen Web Summitu była właśnie takim success stories
poświęcona. Niejednokrotnie byli to przedstawiciele firm, które jeszcze rok temu wystawiały w sekcji
"alfa" – czyli startupów na początkowym etapie rozwoju.

Organizatorzy nie zapominając o istotnej roli networkingu i zachęcają uczestników do integracji
również poza ramami konferencji podczas surf summit czy night summit.

2. Dla kogo jest przeznaczone to wydarzenie?

Web Summit to nie jedna, a wiele konferencji oraz platforma łącząca inwestorów ze startupami.
Każda z konferencji tematycznych przyciąga nieco odmienne grono uczestników, co sumarycznie
składa się na wspomnianą już gigantyczną skalę przedsięwzięcia. Mamy więc zarówno tematykę
interesującą dla instytucji publicznych, jak i technologiczną (SaaS Monster), warsztaty dla
deweloperów, jak i konferencję stricte dotyczącą kontentu czy marketingu. Większość prelekcji
porusza tematy, które raczej rozgrzewają wyobraźnię wizjonerów niż są naszym „tu i teraz”
natomiast niezależnie od tematu, punktem wyjścia jest niezmiennie technologia.

3. Mój plan na Web Summit?

Z racji gigantycznej skali przedsięwzięcia obecności na Web Summit towarzyszy ciągłe FOMO. Stąd
niezbędny jest konkretny plan: czego konkretnie chcę się dowiedzieć, z czym wyjechać. W moim
przypadku było to kilka obszarów: inspiracje w zakresie konkretnych obszarów (adekwatnie do
portfolio klientów, których obsługujemy); ogólne inspiracje: key words, trendy - odpowiedź na
pytanie, co będzie już za chwilę kształtowało nasze środowisko pracy w zakresie technologii.
Kolejnym tematem były narzędzia wspierające naszą pracę: wspierające efektywność e-commerce,
analityczne czy wspierające procesy w organizacji, w tym HR.

Każdy dzień planowałam z wyprzedzeniem, niestety szybko musiałam pogodzić się z faktem, że z racji
chociażby na spore odległości pomiędzy halami oraz przesunięcia w agendzie nie jestem w stanie
mojej agendy realizować wg planu. Stąd konieczność podejmowania szybkich decyzji i adaptacji do
sytuacji. Przy czym szybko zorientowałam się, że kanapka w kieszeni (vs. półtoragodzinna kolejka),
wygodne buty oraz strój wygodny do siedzenia na podłodze sprzyjają efektywności wykorzystania
czasu.

4. Kluczowe trendy?

Hasłem, które przewijało w każdym kontekście była AI; począwszy od analityki, poprzez CS,
po medycynę i rehabilitację. Bezobsługowe samochody, pierwszy robot z obywatelstwem -
Sophia. Dyskusja o tempie rozwoju, o możliwościach ale i zagrożeniach. I muszę przyznać, że
akurat tutaj jestem pozytywnie zaskoczona: moje wyobrażenie o tym, jak duzi gracze traktują
kwestie bezpieczeństwa w tym zakresie bazowało teoriach Elona Muska, na doniesieniach
medialnych o konieczności wyłączenia botów opartych na AI i Black Mirror. A okazuje się, że
temat jednak jest poruszany i są też przesłanki ku temu, że nie pikujemy w czarną dziurę,
gdzie AI nas nie będzie potrzebować.

Dlaczego?
- podejście do kwestii tego, czy regulacje prawne nadarzają i czy są w stanie nadarzyć są różne, jak
akurat natknęłam się na dość uspokajająca interpretację: nie ma potrzeby dodatkowych
uregulowań prawnych w tym zakresie, bo już teraz producent AI ponosi odpowiedzialność za nią
jak za każdy inny produkt; niestety nie wyklucza to zagrożenia płynącego z działań rządów.
- utrata miejsc pracy: technologia zawsze stymulowała wzrost gosp. A AI to nic innego niż
technologia, więc powinna skorelować ze wzrostem siły nabywczej. Z tym, że oczywiście tutaj
można polemizować, że benefity nie będą równo dystrybuowane na społeczeństwo.
- blockchain zabezpieczy nas przed negatywnymi skutkami rozwoju technologii –jak kradzież
identity

Z pewnością AI zrewolucjonizuje wiele obszarów naszego życia: z ciekawością przyglądałam się
zastosowaniom w takich dziedzinach, jak transport, produkcja, logistyka, bezpieczeństwo (szukanie
zaginionych, patrolowanie wybrzeża/drony), zdrowie i rehabilitacja, treningi sportowe.

Kolejnym z "dużych” tematów na tegorocznym Web Summit był blockchain: miałam okazję
uczestniczyć w warsztacie poświęconym praktycznemu zastosowaniu tej technologii i byłam
zaskoczona, jak wiele zastosowań już ma ta technologia: w logistyce, zabezpieczeniu |unikalności”
towarów czy transparentności. Prowadzący warsztat przedstawiciel firmy Accenture wspomniał, że
już 47 proc. największych firm testuje możliwości tej technologii. Na scenie wypowiadał się m.in.
przedstawiciel Unilevera, który stosuje tę technologię do kontroli łańcucha dostaw. O blockchain
mówi się, że to antidotum na kryzys zaufania i stąd m.in. jej dynamiczny rozwój ; niemniej sama
technologia ma swoje ograniczenia, jak koszty pojedynczej transakcji, czy koszty fizycznego
zabezpieczenia i danych.

Konferencja marketingowa była dla mnie, na tle pozostałych wydarzeń, pewnym rozczarowaniem.
Większość prezentacji pozostawała na dość wysokim poziomie ogólności. Niemniej z pewnością
myślą przewodnią było zaufanie i relewantność, które są niezbędne, żeby budować trwałe i wartościowe dla firmy relacje z konsumentem oraz dane i technologie, które to umożliwiają: „ Quality
location and proximity data as a key to build great products and make right decisions.”

5. Czy warto?

Warto, jeśli szukasz inspiracji, chcesz wiedzieć jakie trendy będą kształtowały naszą rzeczywistość już
za chwilę, lub też jesteś inwestorem i szukać potencjału w startupach (aczkolwiek spodziewam się, że
jest wiele innych możliwości dotarcia do nich). Natomiast jeśli pracujesz w branży reklamowej i
szukasz rozwiązań technologicznych na „tu i teraz”, bardziej adekwatnym wydarzeniem jest
chociażby wspomniane dmexco, gdzie wystawiają się właściwie wszyscy liczący dostawcy technologii
wykorzystywanych w świecie reklamowym.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.