Spotify podsumowuje swoje dziesięciolecie

Szwedzki muzyczny serwis streamingowy, pomyślany jako legalna i bezpłatna lub niedroga alternatywa dla piractwa w internecie, ruszył w październiku 2008 r.

Według danych Spotify, 180 milionów użytkowników z 65 krajów aktywnie korzysta z serwisu w wersji darmowej lub w modelu abonamentowym. Od startu w październiku 2008 r. do 31 sierpnia br. szwedzka firma wypłaciła łącznie 10 miliardów euro posiadaczom praw autorskich. Użytkownicy mają obecnie do dyspozycji 40 milionów utworów muzycznych i podcastów. Wrażenie robi też liczba list utworów dostępnych w Spotify przekraczająca już 3 miliardy. Celem Spotify jest osiągnięcie liczby miliona twórców playlist (są nimi zarówno wykonawcy, kompozytorzy i eksperci, jak i słuchacze - miłośnicy różnych gatunków muzyki). Łączny czas odsłuchiwania muzyki udostępnianej przez Spotify sięga obecnie prawie 17 milionów lat.

Mimo zasług Spotify i innych muzycznych serwisów streamingowych (Apple Music, Tidal, Deezer) w dziedzinie ograniczania piractwa w sieci, zjawisko to nadal ma ogromną skalę. Z ostatniego badania przeprowadzonego przez Międzynarodową Federację Przemysłu Fonograficznego wynika, że 38 proc. konsumentów pozyskuje muzykę z nielegalnych źródeł. Najpopularniejszą formą piractwa jest tzw. stream-ripping, czyli używanie łatwo dostępnego oprogramowania do nagrywania muzyki ze strumienia, np. w serwisie YouTube (32 proc. przypadków), wyprzedzając pozyskiwanie jej przez torrenty i sieci peer to peer (23 proc.) oraz wyszukiwarki (17 proc.).

Odbierając zarzuty branży muzycznej o to, że streaming podkopuje podstawy jej egzystencji, Spotify zwraca m. in. uwagę na promocję nowych talentów a także na to, że użytkownicy serwisu słuchają coraz bardziej różnorodnej muzyki. W ciągu ostatnich trzech lat liczba artystów, jakich słucha przeciętny użytkownik, wzrosła o 40 procent, a w całej historii Spotify rosła w średnim tempie 8 procent rocznie. Przyczyniły się do tego m.in. takie proponowane przez twórców serwisu playlisty poświęcone nowościom i ciekawym debiutom jak Discover Weekly, Release Radar czy New Music Friday. Umieszczenie utworu debiutanta na takiej playliście może uczynić z niego gwiazdę w czasie kiedyś nieosiągalnym.

Poniższa infografika pokazuje najczęściej słuchane na Spotify utwory w kolejnych latach, od "Human" The Killers w 2008 r. po "Shape of You" Eda Sheerana w 2017 r. oraz najczęściej słuchane piosenki i najczęściej słuchanych wykonawców w całej historii serwisu (zwycięzcami są ponownie "Shape of You" oraz Drake przed Edem Sheeranem i Eminemem). Jak zwraca uwagę "Guardian", w top 10 piosenek dziesięciolecia nie ma żadnego utworu śpiewanego przez kobietę, choć Rihanna była w 2013 r. pierwszą artystką, która przekroczyła próg miliarda odsłuchań utworów. Na liście 10 najpopularniejszych artystów trafiły dwie kobiety: Rihanna i Ariana Grande. Przeczuwając uwagi na temat męskiej dominacji na liście najczęściej słuchanych utworów, Spotify przygotował też listę dziesięciu najpopularniejszych artystek, która wygląda następująco:

1. Rihanna

2. Ariana Grande

3. Sia

4. Beyoncé

5. Nicki Minaj

6. Adele

7. Taylor Swift

8. Selena Gomez

9. Katy Perry

10. Shakira

Pobierz infografikę w wysokiej rozdzielczości

 

Paweł Piasecki 1040 Artykuły

Specjalizuje się w e-commerce i nowych technologiach. Pracował m.in jako tłumacz i redaktor, przez ponad 5 lat przygotowywał codzienny serwis prasowy dla przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. Miłośnik muzyki klasycznej i jazzu.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.