Tuba - prima aprilis, czyli odwołana rewolucja

Zapowiedziany na 1 kwietnia podział agencji Tuba (należącej do trzech równoprawnych udziałowców: Marioli Czechowskiej - dyrektora generalnego, Jakuba Furmaniaka -...

Zapowiedziany na 1 kwietnia podział agencji Tuba (należącej do trzech równoprawnych udziałowców: Marioli Czechowskiej - dyrektora generalnego, Jakuba Furmaniaka - dyrektora obsługi klienta, Mirosława Gawlika - dyrektora kreatywnego) został odwołany. Nazwa i część klientów miała zostać oddana Gawlikowi i Czechowskiej, którzy w gestii Furmaniaka pozostawiali siedzibę i resztę klientów. Nowa agencja Furmaniaka miała się nazywać Global Ad. Wszyscy zgodzili się na upublicznienie tej informacji. Ostatecznie okazało się, że firmę opuszcza jedynie Czechowska. Nazwa, siedziba i klienci pozostają bez zmian. Cała trójka podkreśla, że nie było żadnych tarć w kwestii strategii rozwoju itp. "To bardziej sprawa osobistych aspiracji i postanowień - powiedział Gawlik - Ale udało nam się dojść do porozumienia, które zadowala wszystkie strony". Gawlik i Furmaniak chcieliby wykupić udziały Czechowskiej. Sama Czechowska przyznaje, że jest to jedna z rozważanych przez nią opcji, ale jej zdaniem jeszcze za wcześnie, by o tym przesądzać. "Dopóki nie pójdziemy do notariusza, jeszcze wszystko może się zdarzyć" - mówi. Czechowska nie wyjawiła, jakie ma dalsze plany. Powiedziała jedynie, że ma kilka ciekawych propozycji i nie wyklucza, iż zajmie się teraz pracą od strony klienta. (AMS)

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.