Własny segment "Przyjaciółki"

Segment tygodników poradnikowych uszczuplił się o tytuł Edipresse Polska. Nowy cykl wydawniczy, niższa cena egzemplarzowa, większa objętość i lepsza jakość...

Segment tygodników poradnikowych uszczuplił się o tytuł Edipresse Polska. Nowy cykl wydawniczy, niższa cena egzemplarzowa, większa objętość i lepsza jakość graficzna "Przyjaciółki" mają być odpowiedzią na trendy czytania poradników. Plany sprzedażowe tytułu zakładają osiągnięcie w tym roku średniej sprzedaży ponad poziom tygodników.

Do relaunchu "Przyjaciółki" wydawca przygotowywał się od kilku miesięcy, zanim jeszcze kryzys gospodarczy dotknął rynek prasowy. Jak tłumaczy Małgorzata Franke, dyrektor wydawniczy tego tytułu w Edipresse Polska, wprowadzone elementy są przede wszystkim reakcją na zmieniający się sposób konsumpcji poradników przez kobiety. Według badań kobiety mają coraz mniej czasu na czytanie tygodników. Jednocześnie oczekują od swojego tytułu większej objętości. Wpływ na to miały miesięczniki, które cenowo bardzo zbliżyły się do poziomu tygodników, a dają więcej stron.

- Dwutygodniki stały się popularne wśród wydawców. Taka częstotliwość jest dopasowana do tempa życia i potrzeb czytelników - mówi Franke. Poparciem tego trendu jest jej zdaniem dobra sprzedaż podwójnych wydań tygodników. "Przyjaciółka" jest na razie jedynym dwutygodnikiem poradnikowym dla kobiet.

Konkurencja ze wszystkimi. Dwutygodnik "Przyjaciółka" zadebiutował z ceną promocyjną 99 gr. Do tej pory wersja podstawowa pisma kosztowała 1,70 zł. "Przyjaciółka" była najdroższym tygodnikiem w swoim segmencie. Wydawca nie podaje informacji, jak długo utrzyma obecną cenę okładkową. Pierwszy numer dwutygodnika ukazał się w nakładzie 700 tys. egz., przy czym wersja bez gadżetu będzie dostępna w liczbie 550 tys. egz.

- Wstępne dane pokazują, że sprzedaż pierwszego numeru może osiągnąć około 90 proc. nakładu - mówi Franke. Średnia tegoroczna sprzedaż ma osiągnąć poziom ponad 350 tys. egz. Wydawca liczy, że pozyska nowych i odbierze część czytelników miesięcznikom i tygodnikom. Edipresse zamierza zmniejszyć liczbę wersji z gadżetami. Nie zmienia cen reklam w tytule.

Na wsparcie reklamowe relaunchu "Przyjaciółki" Edipresse przeznaczyło ponad 6 mln zł brutto. Kampania reklamowa potrwa 1,5 miesiąca. Za stronę kreatywną odpowiada dział promocji Edipresse. Planowaniem i zakupem mediów zajmuje się ZenithOptimedia.

Dane sprzedażowe za ubiegły rok pokazują, że "Przyjaciółka" zanotowała wyraźny spadek. Tylko "Naj" (G+J Polska) poprawiło swój wynik. Zdaniem wydawcy tego tygodnika to efekt ubiegłorocznego relaunchu pisma, który objął zarówno stronę merytoryczną, jak i wizualną.

Według Magdaleny Bulery, PR managera G+J Polska, rynek poradników jest perspektywiczny. Świadczyć o tym mają regularne zmiany wprowadzane przez wszystkich wydawców w segmencie: relaunche magazynów i odświeżanie strategii promocyjnych czy zmiany cen i cyklu wydawniczego.

Konkurenci Edipresse obserwują sytuację i czekają na oficjalne wyniki sprzedażowe. Na razie zapewniają, że nie planują gwałtownych ruchów.

Joanna Dziwisińska

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.