STO Stanisława Plakwicza

Pełniący przez 7 lat funkcję dyrektora generalnego Lowe GGK, Stanisław Plakwicz opuścił tę agencję w końcu ub.r. Od razu zapowiedział,...

Pełniący przez 7 lat funkcję dyrektora generalnego Lowe GGK, Stanisław Plakwicz opuścił tę agencję w końcu ub.r. Od razu zapowiedział, że ma konkretne plany, ale opowie o nich dopiero w momencie ostatecznego rozliczenia się z agencją, której udziałów był posiadaczem (10 proc. w Lowe i po 10 proc. w GGK Direct i GGK - PR). Udziały te zostały już od niego odkupione, a Plakwicz zarządza obecnie niewielką agencją full service STO Classic, której jest jedynym właścicielem. Istnieje ona już od 14 lat, (obsługiwała m.in. Cadbury, Wartę, Ariel, Dove, S.C. Johnson), aczkolwiek gdy Plakwicz kierował Lowe GGK, STO działała w bardzo ograniczonym zakresie. Pełną parą ruszy 15 lutego. Pierwsza kampania telewizyjna pojawi się jednak dopiero w połowie kwietnia. Na razie agencja ma 3 klientów (pełna obsługa, bez planowania i zakupu mediów), ale nazwy tych firm nie zostały jeszcze podane. Plakwicz zapewnia jedynie, że jego rozstanie z Lowe GGK odbyło się w przyjacielskiej atmosferze, więc nie próbował przejąć żadnych klientów z byłej agencji. Tę wersję potwierdza Jacek Stalewski, account director Lowe GGK.

STO Classic zatrudnia w tej chwili 10 osób. Trwają poszukiwania client service directora i jeszcze dwóch accountów. Stanowisko dyrektora kreatywnego objął Tomasz Arciuch (współpracujący wcześniej z kilkoma agencjami).

Przypomnijmy, że Plakwicz jest także w 100 proc. właścicielem oddziału filmów animowanych w Łodzi, o nazwie STO Films. Zajmował się on głównie produkcją na potrzeby reklamy, ale jego dziełem są także seriale dla dzieci. AMS

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.