Złota po raz trzeci
Trzecia edycja konkursu marketingu bezpośredniego Złota Strzała '98 może napawać optymizmem Wiąże się to nie tylko z liczbą zgłoszeń -...
Trzecia edycja konkursu marketingu bezpośredniego Złota Strzała '98 może napawać optymizmem
Wiąże się to nie tylko z liczbą zgłoszeń - a tych było blisko 100 - ale przede wszystkim z tym, że coraz częściej ilość zaczęła przechodzić w jakość. Bardzo istotne dla rozwoju tej branży jest także to, że nadesłane prace pochodzą już z coraz większej liczby źródeł. Są to zarówno duże agencje marketingu bezpośredniego z polskim kapitałem, działy direct międzynarodowych agencji sieciowych, jak i zwiększająca się liczba mniejszych polskich agencji i butików. Niezwykle ważne jest też to, że coraz lepiej opracowane kampanie BTL napłynęły z działów marketingu bezpośredniego firm. To ważne symptomy systematycznej poprawy sytuacji w branży, która nadal rozwija się stosunkowo wolno.
Długa sesja. Tegoroczna sesja jury trwała blisko 13 godzin - tyle czasu zajęło osiągnięcie konsensusu. W jury Złotej Strzały '98 zasiedli: John Obrecht, redaktor naczelny ,Business Marketing" USA; Bob Marchant, business development director IQ Marketing Poland; James Walters, Haring Project Support; Wojciech Grzymała, dyrektor kreatywny Dialog Publicis; Tomasz Wygnański, redaktor "Media i Marketing Polska" oraz niżej podpisany. Prace zostały nadesłane we wszystkich 10 kategoriach - aczkolwiek w kategorii katalogi obydwa zgłoszenia zostały zdyskwalifikowane jako niespełniające wymaganych kryteriów. W kategorii przesyłka bezpośrednia oceniano 18 zgłoszeń: 8 w podkategorii business-to-business, 10 w podkategorii business-to-consumer. W kategorii marketing bezpośredniej reakcji nadeszły 4 prace; 8 zgłoszeń nadesłano w kategorii telemarketing; 7 w kategorii konkursy; 11 w kategorii inne promocje konsumenckie, 2 we wspomnianej kategorii katalogi; zostało zgłoszonych 10 stron www, 5 prezentacji multimedialnych oraz 10 projektów graficznych; nadeszło 16 prac w kategorii kampanie i 6 w kategorii innowacje.
Gdzie najlepiej, a gdzie gorzej? Jurorzy byli zgodni, że wyjątkowo dobrze wypadły prezentacje stron internetowych. "Mieliśmy okazję obejrzeć najlepsze projekty, które powstały w Polsce w ubiegłym roku" - stwierdził Tomasz Wygnański, który na łamach "Media i Marketing Polska" od kilku lat zajmuje się tą tematyką. Bardzo ciekawe propozycje zostały także nadesłane w kategorii promocje konsumenckie. W ubiegłym roku spektakularne akcje promocyjne przeprowadzili, jak się okazuje, nie tylko ci najwięksi, ale także coraz ostrzej ze sobą konkurujące polskie agencje, zajmujące się tą sferą działań marketingu bezpośredniego.
Zdecydowanie rozczarowały wspomniane katalogi oraz brak szczególnie ciekawych projektów wśród przesyłek bezpośrednich. Niemniej, jak powiedział Bob Marchant, "widać, że pomysły w zdecydowanej większości ocenianych przez nas kategorii już tu są, nadal jednak niektórzy mają problemy z ich skuteczną realizacją". A kto wygrał? O tym napiszemy w kolejnym numerze "MMP".
Piotr Pokrzywa