Wrigley na pierwszej pozycji

Producenci gum do żucia nie są zgodni co do dynamiki tego rynku. Zdaniem Magdaleny Lasockiej i Anny Przeczki z AC Nielsen,...

Producenci gum do żucia nie są zgodni co do dynamiki tego rynku.

Zdaniem Magdaleny Lasockiej i Anny Przeczki z AC Nielsen, ma on tendencję wzrostową, którą zawdzięcza segmentowi gum dla dorosłych. Należy jednak pamiętać, że AC Nielsen nie monitoruje takich punktów sprzedaży jak kioski i bazary oraz sklepiki szkolne.

Dorośli żują więcej. Gumy dla dorosłych stanowią 80 proc. rynku. Wrigley skupia praktycznie wszystkie marki: Wrigley, Orbit, Winterfresh i Airwaves. W segmencie dominują gumy w listkach - 49,6 proc., jednak ich udziały ilościowe maleją na rzecz drażetek - 31 proc., według raportu AC Nielsen za październik-listopad ub.r. Dzieje się tak za sprawą Wrigleya, który niedawno wprowadził dobrze sprzedającą się Orbit Apple i Airwaves. Ważnym trendem jest wzrost udziałów gum bezcukrowych (tu również dominuje Wrigley), które obecnie stanowią ok. 80 proc. Należy to łączyć z modą na zdrowy styl życia, z której wynika coraz częstsze pozycjonowanie gum jako produktów, które przynoszą korzyści zdrowotne.

Balonówy w odwrocie. Gumy dla dzieci (balonowe) stanowią 20 proc. rynku i wykazują tendencję malejącą - o około 20 proc. w skali roku. Tu również króluje Wrigley z marką Hubba Bubba. Inni znaczący producenci to: Warner Lambert, General de Confitiera (reprezentowany przez firmę Konfipol), Kent, Leaf oraz Stollwerck. W klasyfikacji nie mieści się guma Orbit For Kids, która nie jest gumą balonową, ale jak sama nazwa wskazuje, jest gumą dla dzieci.

Racjonalizacja impulsu. Głównym atutem Wrigleya jest obecność w mediach i rozbudowana sieć dystrybucji - według AC Nielsen - 98 proc. w dystrybucji numerycznej i 100 - w ważonej. Ponieważ gumy należą do produktów impulsowych, nie bez znaczenia jest, że Wrigleya znaleźć można przy kasie w hipermarketach oraz w mniejszych sklepach.

Wbrew tendencji do reklamy bazującej na emocjach, Wrigley pozycjonuje brand Orbit, używając racjonalnych argumentów. Dzieje się tak również w przypadku Orbit For Kids, którego reklama skierowana jest do matek i informuje rzeczowo, że gumy te mogą przeciwdziałać próchnicy. Podobnie jest w przypadku Airwaves, która niedawno pojawiła się na rynku. Jest to bezcukrowa guma o smaku eukaliptusowo-mentolowym pozycjonowana jako produkt, którego użycie pomaga udrożnić górne drogi oddechowe. Kampanie marki przygotowały BBDO i Ad Fabrika.

Rośnie znaczenie marek. Gumy dla dzieci można podzielić na markowe i okazjonalne, zwane również promocyjnymi. Udział w rynku tych ostatnich jest trudny do oszacowania, ponieważ gros sprzedaży przypada na punkty nie objęte badaniami. Jedynymi znaczącymi producentami, którzy sprzedają gumy okazjonalne, są General de Confitiera i Kent. Pierwszy, oprócz markowego Boomera, sprzedaje też promocyjne produkty, często wzbogacone o gadżet, pod wspólną nazwą Dunkin. Kent ma w ofercie marki Turbo i Mino oraz promocyjne (często z gadżetem), takie jak Power Rangers, Pola czy Party Time. Gumy promocyjne do niedawna miał w ofercie również Leaf, były to licencjonowane produkty, jednak obecnie sprzedaje tylko markę Arnold. Zdaniem Wojciecha Czuka, brand managera Leaf, gumy promocyjne to trudne produkty. Wielu producentów licząc na szybki zysk, sprzedaje je w nadmiarze, co w konsekwencji zniechęca handlowców i psuje koniunkturę na rynku.

Nierówna walka. Chociaż na rynku gum dla dorosłych wszyscy producenci ustąpili pola Wrigleyowi, na rynku produktów dziecięcych ciągle trwa walka o udziały. Warner Lambert wspiera swoją jedyną na polskim rynku markę gumy do żucia - Bubbaloo - silnym uderzeniem reklamowym przygotowanym przez agencję J.Walter Thompson. Jest ona pozycjonowana jako guma wypełniona sokiem. A jej spoty reklamowe "Kot Bubba" i "Sierżant" oraz akcja samplingowa adresowane są bezpośrednio do dzieci. Wsparcie reklamowe otrzymują również produkty General de Confitiera i Kent. Stollwerck wprawdzie nie reklamuje swojego brandu Happy Gum, ale ma zamiar wypuścić na rynek jego drugi wariant jeszcze przed wakacjami. JD

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.