Antek Soplica będzie się uczył rosyjskiego
Rosyjski miliarder wesprze finansowo producenta Żubrówki, w zamian przejmując kontrolę nad blisko jedną trzecią akcji.
Lekarstwo na kłopoty
CEDC od dłuższego czasu boryka się z problemami. 29 lutego br. spółka ogłosiła wyniki finansowe za ub.r., który zakończyła rekordową stratą 1,29 mld dol. Spowodowały ją m.in. kłopoty CEDC na rynku rosyjskim, w który firma mocno się zaangażowała. Miała tam problemy m.in. z odnowieniem licencji i produkcją w tamtejszych fabrykach. Spółka podała, że w Polsce osiągnęła swoje cele sprzedażowe, notując 10-proc. wzrost ilościowy i 12-proc. wartościowy (liczony w polskich złotych).
Przyznała jednocześnie, że biorąc pod uwagę ilość generowanej gotówki oraz prognozy dla rynku polskiego (zakłada spadek rynku o 1-2 proc.) i rosyjskiego (zakładany spadek 5-10 proc. ilościowo), nie będzie mogła samodzielnie uregulować należności, m.in. obligacji, których termin wykupu przypada na 2013 r.
Transakcja z Russian Standard ma zostać przeprowadzona w trzech etapach. W pierwszej kolejności Rosjanie wykupią 5,7 mln akcji CEDC za 30 mln dol. oraz obligacje za 70 mln dol., które mogą być zamienione na akcje. Następnie Roust Trading (spółka zależna od Russian Standard) wykupi za 102,5 mln dol. obligacje CEDC (z terminem 31 lipca 2016 r.) i dodatkowo CEDC będzie mogła sprzedać Rosjanom dodatkowe obligacje za 107,5 mln dol. To pozwoli CEDC oddalić spłatę zadłużenia.
Docelowo po zrealizowaniu tych transakcji (zakładając, że zostaną spełnione ich warunki) Rosjanie będą kontrolowali ok. 28 proc. akcji CEDC. Zyskają także wpływ na zarządzanie spółką - uzyskali prawo obsadzenia stanowiska jednego z dyrektorów w siedmioosobowej radzie dyrektorów, a wraz z powiększeniem swojego stanu posiadania akcji będą mogli obsadzić dwóch kolejnych.
Skutki wojny cenowej
Rodzimi producenci wódki borykają się z kłopotami. Firma badawcza Nielsen szacuje, że sprzedaż wódki w naszym kraju zmalała w ub.r. o 4 proc., do ok. 231,1 mln litrów. Na to nałożyła się agresywna wojna cenowa w segmencie wódek czystych ze średniej półki zapoczątkowana przez Stock Polska z marką Żołądkowa Czysta De Luxe. Na jego działania odpowiedzieli Sobieski (Grupa Belvedere) z marką Krupnik, a na końcu CEDC z marką Żubrówka Biała. Obiło się to niekorzystnie na spadkach marż producentów w branży.
Sobieski (Belvedere) ma także problem z regulowaniem swoich należności (ok. 550 mln euro) - od dłuższego czasu walczy w sądach gospodarczych we Francji o ochronę prawną przed wierzycielami, by realizować postępowanie układowe i zabezpieczyć się przed egzekucją. Być może będzie zmuszony do sprzedaży swojej sztandarowej marki Sobieski. Jako jednego z potencjalnych chętnych wymieniano koncern Brown Forman, producenta m.in. wódki Finlandia. Podobno markę Sobieski wyceniono na 650 mln euro. Grupa Belvedere tych informacji oficjalnie nie komentuje (ale też ich nie zdementowała).

W "Media & Marketing Polska" od 2000 r. Zajmuje się m.in. branżą telekomunikacyjną, usług finansowych, samochodami i energetyką. Uwielbia podróże dalekie i bliskie.