Jon Cook: Nie mogę udzielać takich informacji.

W takim razie jaką część udziałów nabył holding WPP, do którego należy już VML Poland?

Jest to mniejszościowy pakiet 49 proc. Wszyscy chcieliby znać konkretne kwoty, jednak ustaliśmy, że nie chcemy chwalić się konkretnymi kwotami. Mogę powiedzieć, że ta transakcja była dla nas najważniejszą w całej historii VML. Stwierdzając, że to przejęcie miało dla nas największe znaczenie, mówię również o liczbie osób pracujących w Heurece i Pride & Glory. Po raz pierwszy też zdecydowaliśmy się na przejęcie agencji, która ma dwie siedziby w jednym państwie.

Jaka będzie rola VML Poland w strukturach sieciowych? Na jaką synergię liczycie z innymi agencjami WPP?

Kiedy rozpoczynaliśmy proces szukania nowej agencji, założyliśmy, że chcemy nawiązać współpracę z najlepszą agencją interaktywną w Europie. Rolą VML Poland będzie jeszcze lepsza obsługa klientów w Polsce oraz walka o budżety już nie tylko lokalne. Od wielu lat w Europie istnieje też londyński oddział VML, który funkcjonuje bardzo sprawnie. Jednak położenie Wielkiej Brytanii jest dosyć specyficzne, tamtejszy rynek interaktywny jest już bardzo dojrzały. Inwestycja w Polsce ma dać VML jeszcze większą siłę rażenia w zdobywaniu nowego biznesu na tej części kontynentu. W tej części świata VML jest też partnerem Young & Rubicam Brands, dzięki temu VML Poland może stać silnym wsparciem digitalowym dla tej agencji.

Czy VML planuje kolejne akwizycje w Europie?

W ciągu najbliższych kilku lat wiele się jeszcze może wydarzyć. Ale przy obecnym układzie sił na tym rynku nie mówimy nie. Przewidujemy dodatkową ekspansję, jednak z zakupioną Grupą Heureka. Zarządzający  VML Poland będą odpowiedzialni za kolejne strategie akwizycyjne w Europie. W grę wchodzą takie państwa jak Niemcy, może Rosja.

Czy Wasze plany zakładały, że VML Poland zajmie się również budowaniem oferty planowania i zakupu mediów? Być może w porozumieniu z lokalnymi agencjami wchodzącymi w skład domów mediowych z GroupM?

Przyznam, że to bardzo dobre pytanie. Na tym etapie nie zapadły jeszcze konkretne decyzje łączące obsługę interaktywną ze stricte mediową. GroupM jest natomiast bardzo ważnym partnerem VML, dlatego nie wykluczam budowania zaplecza mediowego z tymi firmami na lokalnym rynku. Wiemy, jak ważne są zdolności mediowe w codziennej pracy agencyjnej. Dlatego rozwijamy nasze umiejętności w planowaniu i zakupie mediów zarówno w kanale digital, jak i tradycyjnym.

Rozmawiał: Maciej Florek