Wyzwanie dla Cheila

Zmiany w Cheil Poland. Od stycznia agencja stała się RHQ (regional headquarter) sieci. Będzie teraz mocniej zabiegać o nowych klientów.

Cheil Poland to agencja, która należy do grupy kapitałowej Samsunga, a koreański koncern jest jej głównym klientem. Obecnie w Cheil Poland pracuje ok. 80 osób (większość z nich jest zatrudnionych na umowę o pracę). Agencja zdobyła pokaźną liczbę nagród, ale wciąż mimo zapowiedzi o otwarciu na nowy biznes właściwie nie zdobyła nowych klientów. 

Funkcjonowanie w otoczeniu stałych zleceń dużej firmy technologicznej może rozpieszczać i dawać poczucie stabilności. Cheil postanowił nieco zmienić swoją strategię na bieżący rok. W pierwszych miesiącach br. Michał Wiśniewski, head of social media w Cheil Poland, otrzymał nowe obowiązki. Od teraz Wiśniewski poza nadzorem działu mediów społecznościowych obejmuje również nowo utworzone stanowisko head of business development. W rozwoju agencji wspiera go również management Cheil. 

Strategia 2015

Nowymi klientami Cheila nie mogą być firmy konkurencyjne dla Samsunga, ale agencja chętnie podjęłaby się projektów dla marek FMCG, OTC czy auto/moto, ponieważ są to obszary, w których jej pracownicy mają doświadczenie. Agencja ma dziś silne zaplecze kreatywne, accounckie, socialmediowe i chce rozwijać się również w kompetencjach mobile oraz 3D. – Nie możemy stać w miejscu, musimy sięgać po nowe budżety, bo brakuje nam case'ów, które pokażą naszą siłę i pomysłowość, a to w efekcie doprowadzi nas do drzwi kolejnych marketerów. Mamy świetnych specjalistów od digitalu, retailu i realizacji zintegrowanych kampanii, co daje nam przekonanie, że sprostamy różnorodnym wyzwaniom – mówi Michał Wiśniewski. 
Zadaniem Wiśniewskiego jest wyszukiwanie obszarów dotychczas niewykorzystywanych przez marki oraz tworzenie produktów skrojonych pod konkretne potrzeby klientów. Można spodziewać się, że będzie to proces rozłożony w czasie, ale niewątpliwie wart wysiłku i inwestycji ze strony agencji, bo zwiększenie portfolio projektów Cheila może oznaczać częstsze zaproszenia do przetargów. 
 
Bez hard sellingu
 
Obecnie agencja uczestniczy w dwóch: na obsługę marki alkoholowej oraz na wdrożenie rozwiązania digital-retail. Zgodnie z przyjętymi zasadami agencja nie może dzielić się szczegółami dotyczącymi tych zapytań. – Chętnie staniemy do przetargów, w których będziemy mogli wyraźnie pokazać nasze kompetencje. Jesteśmy też w stanie zrezygnować z poszczególnych briefów, po to by skupić się na tych, które dają nam największe możliwości i by nie doprowadzić do sytuacji, gdzie przez brak kompetencji lub zasobów agencja nie jest w stanie wypracować dobrej strategii. Szkoda przy pierwszym kontakcie zwyczajnie zmarnować szansę na współpracę – dodaje Wiśniewski.
W odczuciu przedstawicieli Cheila bieżąca obsługa Samsunga nie zmusza ich do tzw. hard sellingu i w tym roku nie ma planów uruchomienia w agencji działu zajmującego się nowym biznesem. Twierdzą oni, że na rynku jest spora nisza do zagospodarowania, którą mogą wypełnić swoimi pomysłami i dobrze funkcjonującym zespołem. Cheil potwierdza, że pod koniec 2014 r. kilka osób z działu obsługi klienta postanowiło pożegnać się ze strukturą, ale to nie przeszkodziło w funkcjonowaniu i przepływie procesów. Client service został uzupełniony do stanu sprzed grudnia ub.r. Z początkiem roku zwiększone zostały również zasoby działu strategii i kreacji. 
Cheil chce też budować większą świadomość swojej marki wśród przyszłych zleceniodawców. Właśnie wybrał agencję Kolko do obsługi PR.
Maciej Florek 2392 Artykuły

Czujnym okiem przygląda się domom mediowym, agencjom interaktywnym i producentom OTC. Odtajnia najbardziej ukryte przetargi. Jego pasją jest kolej i wszystko co z nią związane.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.