Spadki dużych telewizji

W okresie od stycznia do marca br. cztery stacje: TVP1, TVP2, TVN i Polsat, straciły łącznie 3,3 proc. przychodów ze sprzedaży.

W I kwartale 2015 r. reklama telewizyjna odnotowała 3,7 proc. wzrostu przy uwzględnieniu wszystkich form reklamy. Wartość netto rynku telewizyjnego Starlink (SMG) wycenia na niemal 873 mln zł. 
W okresie od stycznia do marca 2015 r. stacje telewizyjne zarobiły 31 mln zł więcej niż w I kwartale 2014 r., wliczając w to przychody ze spotów, sponsoringu i lokowania produktu oraz ogłoszeń płatnych. – W I kwartale na dodatnią dynamikę w reklamie telewizyjnej wpłynął przede wszystkim wzrost inwestycji reklamowych branży farmaceutycznej – o 7 proc., a także sektora żywność, który wydał o 7,5 proc. więcej – ocenia Anna Lembas, analityk mediów w Starlinku.




Wiosna nadziei

Przychody stacji ze sprzedaży spotów wzrosły w tym okresie o 4,4 proc., to jest o 33 mln zł. Wzrost ten w różnym stopniu odczuwają poszczególne kategorie stacji telewizyjnych. W okresie od stycznia do marca br. cztery stacje: TVP1, TVP2, TVN i Polsat, straciły łącznie 3,3 proc. przychodów ze sprzedaży. Przychody ze sprzedaży spotów spadły o 3,7 proc., a ze sponsoringu i lokowania o 1,8 proc. Tradycyjnie jednak okres największej popularności tych form reklamy przypada na wiosnę i jesień, kiedy stacje pokazują nowe ramówki, w I kwartale (w styczniu i lutym) widzowie mogą zaś oglądać głównie powtórki. Na pełną ocenę wiosennych propozycji trzeba poczekać jeszcze kilka tygodni.
Z oglądalnością w marcu i premierami wiosennymi najlepiej poradził sobie TVN, którego udział w widowni wyniósł 14,1 proc. (w grupie widzów w wieku 16-49).





W I kwartale 2015 r. o 34,4 proc. wzrosły przychody ze spotów stacji emitowanych na multipleksach naziemnej telewizji cyfrowej, nie licząc TVP1, TVP2, TVN i Polsatu. Udział tych kanałów w rynku reklamy TV w analizowanym okresie zbliżył się do 20 proc., wobec 14,7 proc. w 2014 r. W tej grupie pod względem wolumenu przychodów reklamowych wyróżnia się stacja TV Puls. Największy wolumenowy wzrost przychodów odnotowała zaś stacja TV4.
W ocenie Stralinka doskonale na rynku reklamy radzi sobie także Stopklatka. Jednocześnie przychody pozostałych stacji tematycznych dostępnych za pośrednictwem sieci kablowych i satelitarnych wzrosły w okresie od stycznia do marca 2015 r. o 2,2 proc., a ich udział w przychodach zmalał w niewielkim stopniu (do 21,9 proc., z 22,2 proc. w I kwartale 2014 r.).
Sumarycznie udział kanałów tematycznych w rynku reklamy TV rośnie, ale za wzrost w dużej mierze odpowiedzialne są kanały dostępne na multipleksach naziemnej telewizji cyfrowej.



W oczekiwaniu na MUX 8

Zdaniem Anny Lembas z analizy obecnej sytuacji widać jednoznacznie, że to właśnie stacje MUX zyskują najwięcej wśród stacji tematycznych – mogą się pochwalić znacznie lepszymi wynikami oglądalności dzięki powszechnej dystrybucji, a dzięki temu również rosnącym udziałem w przychodach reklamowych.
– Pojawienie się nowych stacji tematycznych w ramach oferty MUX 8 i rozszerzenie oferty TV niewątpliwie wpłynie na konkurencję między nadawcami w tym obszarze – ocenia analityczka Starlinka.
Jak dotąd trwają jedynie konsultacje dotyczące tematyki nowych stacji naziemnych. – Oczywiście udziały w oglądalności rozłożą się pomiędzy większą liczbą kanałów – i podobnie stanie się z przychodami – mówi Anna Lembas.
Do czasu rozpisania konkursu na MUX 8 nie należy spodziewać się istotnych zmian w rynku stacji tematycznych. Wiadomo jednak, że niektórzy nadawcy pracują nad koncepcjami kolejnych stacji w portfolio. TVP cały czas myśli o kanale TVP Dokument, ale koncesji jeszcze nie ma. Agora ma koncesję na stację o tematyce kulturalno-rozrywkowej w dystrybucji kablowo-satelitarnej, ale o finalizowaniu projektu jeszcze nie mówi. Blisko uruchomienia nowych kanałów (i odświeżenia kilku istniejących) jest SPI.
Inni nadawcy z coraz większym zniecierpliwieniem czekają na oficjalne ogłoszenie konkursu na MUX 8.

Piotr Machul 375 Artykuły

Zajmuje się tematyką mediową, głównie telewizyjną i radiową. Przeżył kilkuletni romans z copywritingiem. Zdecydowanie woli dziennikarstwo. Dziwne, że nie mieszka w czeskiej Pradze, bo uwielbia to miasto.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.