Łatwiejsza rejestracja marek - szanse czy zagrożenia?

Najnowsze zmiany w prawie dotyczącym znaków towarowych analizuje dr Anna Sokołowska-Ławniczak, rzecznik patentowy w Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy.

dr Anna Sokołowska-Ławniczak
dr Anna Sokołowska-Ławniczak
Druga połowa 2015 r. przyniosła ważne zmiany w prawie własności przemysłowej, które w istotny sposób będą wpływać na pracę menedżerów odpowiedzialnych za tworzenie oraz zarządzanie marką i znakami towarowymi. Warto więc pokrótce przeanalizować zakres modyfikacji i przygotować się na nadchodzące wyzwania oraz otwierające się nowe możliwości.
W minionym roku ustawa z 30 czerwca 2000 r. prawo własności przemysłowej doczekała się dwóch nowelizacji: pierwszej z 24 lipca 2015 r. (zmiany weszły w życie 1 grudnia 2015 r.) oraz drugiej z 11 września 2015 r. (zmiany wejdą w życie 15 kwietnia 2016 r.). W szczególności druga nowelizacja obejmuje kompleksową zmianę systemu zgłaszania i rejestrowania znaków towarowych.
Zmiany objęte pierwszą nowelizacją, które już weszły w życie, mają na celu ułatwienie niektórych kwestii związanych ze zgłaszaniem znaków towarowych i przystosowanie przepisów do praktyki rynkowej. Przede wszystkim Urząd Patentowy będzie brał pod uwagę tzw. listy zgody w postępowaniu zgłoszeniowym.
Do tej pory często pojawiał się problem, zwłaszcza przy zgłaszaniu podobnych znaków przez różne spółki z tej samej grupy kapitałowej. W takiej sytuacji Urząd Patentowy odmawiał udzielenia prawa na późniejsze znaki, nawet jeśli właściciel wcześniej zarejestrowanego znaku towarowego, wskazanego przez Urząd Patentowy jako kolizyjny, wyraził zgodę na rejestrację nowego znaku. Dzięki nowym przepisom Urząd Patentowy będzie brał takie zgody pod uwagę.
Ponadto na podstawie pierwszej nowelizacji każdy (to jest co najmniej dwie osoby) będzie mógł zgłosić znak do wspólnego używania i uzyskać w ten sposób wspólne prawo ochronne. Do tej pory uzyskanie prawa na tego typu znak było zarezerwowane wyłącznie dla przedsiębiorców.

Nowością jest również możliwość dokonania tzw. podziału znaku towarowego w przypadku wniesienia przez osobę trzecią sprzeciwu lub wniosku o unieważnienie tego znaku.
W sytuacji, kiedy przedsiębiorca będzie obawiał się, że złożony przeciwko jego znakowi sprzeciw lub wniosek może zakończyć się utratą prawa do znaku, będzie mógł wydzielić ze swojego prawa osobny znak w stosunku do towarów lub usług, które uzna za niepodobne do tych będących podstawą sprzeciwu lub wniosku. Wskutek takiej czynności w przypadku unieważnienia znaku pierwotnego przedsiębiorca zachowa znak, który wydzielił.

Druga nowelizacja, która zacznie obowiązywać w połowie kwietnia 2016 r., całkowicie zmienia system zgłaszania znaków towarowych i upodabnia go do systemu obowiązującego w odniesieniu do wspólnotowych znaków towarowych.
W Polsce funkcjonuje obecnie tzw. system badawczy. Oznacza to, że Urząd Patentowy, badając zgłoszenie znaku, sprawdza tzw. bezwzględne przeszkody rejestracji (tj. czy zgłoszony znak ma zdolność odróżniającą, czy nie jest oznaczeniem opisowym, rodzajowym itd.) oraz tzw. względne przeszkody rejestracji (tj. czy zgłoszony znak nie koliduje z żadnym innym, wcześniej zarejestrowanym znakiem towarowym). Od kwietnia 2016 r. w Polsce zacznie obowiązywać tzw. system rejestrowy, zgodnie z którym Urząd Patentowy będzie sprawdzał wyłącznie bezwzględne przeszkody rejestracji.
Co to oznacza w praktyce? Istnienie wcześniejszych podobnych lub identycznych zarejestrowanych znaków nie będzie już przeszkodą w rejestracji późniejszego oznaczenia. Prawo zgłoszenia sprzeciwu będzie przysługiwało jednak podmiotom, których znak towarowy został zarejestrowany jako pierwszy. Jeżeli firma uzna, że nowy znak towarowy koliduje z jej znakiem, wówczas będzie mogła wnieść pisemny sprzeciw w terminie trzech miesięcy od publikacji zgłoszenia nowego znaku towarowego.
W tym kontekście menedżerowie odpowiedzialni za zarządzanie znakami towarowymi powinni zacząć przykładać większą wagę do monitoringu zgłoszeń nowych znaków towarowym, którego celem jest wychwycenie nowych, potencjalnie kolizyjnych zgłoszeń znaków towarowych.
Jakie są zatem zalety systemu rejestrowego?
Po pierwsze, skróci się czas oczekiwania na uzyskanie prawa ochronnego – obecnie jest to minimum rok.
Po drugie, uprawnieni z wcześniejszych znaków mają prawo uniemożliwienia rejestracji określonych znaków, dlatego sam rynek będzie weryfikował rzeczywiste konflikty między znakami.
Ponadto istotną zmianą, mającą na celu dostosowanie przepisów do regulacji unijnych, jest również zlikwidowanie wymogu wykazania interesu prawnego w żądaniu unieważnienia prawa ochronnego lub stwierdzenia wygaśnięcia prawa ochronnego do znaku towarowego. Do tej pory należało wykazać istnienie interesu prawnego, co często mogło utrudniać postępowanie i koncentrować je na tym formalnym wymogu.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.