Trzy trendy, które zmienią e-commerce
Big Data może być błogosławieństwem lub przekleństwem, w zależności od tego, jak się z tej wiedzy korzysta - pisze Łukasz Abgarowicz, business development director RTB House w Polsce.
Sztuczna inteligencja (AI) przynosi w tej dziedzinie prawdziwą rewolucję. Dzięki inteligentnym technologiom opartym m.in. na deep learningu, analiza danych sprzedażowych, a w dalszym kroku wyciąganie wniosków na temat trendów jest właściwie na wyciągnięcie ręki.
Ultra-precyzyjne działania reklamowe to cel wielu e-marketerów, a drogą do jego osiągnięcia jest wybór odpowiedniej technologii. Dodatkowo, dzięki zautomatyzowaniu niektórych procesów, zyskują nie tylko e-sklepy, ale także konsumenci, otrzymując trafnie dobrane propozycje produktów czy usług. Możliwości jest wiele, sprawdźmy zatem, które rozwiązania oparte na AI mają szanse diametralnie zmienić świat e-commerce.
Wyszukiwanie produktów – algorytmy, które rozpoznają obrazy
Rozpoznawanie obrazu jest stosowane już od dłuższego czasu, ale dopiero sztuczna inteligencja uczyniła je wyjątkowo praktycznym narzędziem w e-handlu. To dzięki inteligentnym algorytmom pierwszy krok w podróży zakupowej klienta może rozpocząć się właśnie od zdjęcia, zarówno jeżeli mamy na myśli wyszukiwanie, przeglądanie i kupowanie produktów.
Już teraz nowoczesne systemy są w stanie rozpoznawać obrazy lepiej od ludzi. Dla przykładu, Google Cloud Vision umożliwia programistom rozpoznawanie zawartości zdjęć, w tym słów, tekstów, a także emocji jakie towarzyszą znajdującym się na nich osobom. Z kolei rozwiązanie otwartego oprogramowania sieci neuronowej firmy Yahoo wykrywa treści niebezpieczne do przeglądania w pracy, w tym zdjęcia zabronione lub przeznaczone dla dorosłych, co w efekcie może znacząco wpłynąć na działanie danego e-sklepu.
Rozpoznawanie obrazów z wykorzystaniem AI może całkowicie zmienić branżę e-commerce. Sklepy internetowe lub agregatory (np. porównywarki cen), które wymagają zarządzania milionami zdjęć, dzięki sztucznej inteligencji mogą całkowicie zautomatyzować ten proces. Obecnie, gdy ludzie robią niezliczone ilości fotografii i filmów związanych z markami, AI otwiera przed nami nowe możliwości. Głębsze zrozumienie tych treści jest kluczowym krokiem w kierunku prawdziwej personalizacji.
Decyzja zakupowa – technologia, która zapewnia wyjątkowo precyzyjne rekomendacje
Załóżmy, że użytkownik widzi na zdjęciu rzecz, którą chce mieć. Sprawdza stronę sklepu, w którym jest ona dostępna i już prawie dokonuje zakupu. Jednak coś mu przerywa lub też sam decyduje się sfinalizować transakcję później – ze względu na wątpliwości, czy niewystarczające fundusze. Zdarza się to często, prawie każdemu kto robi zakupy w sieci.
Spersonalizowane banery reklamowe dają impuls do podjęcia ostatecznej decyzji, przypominając użytkownikowi o tym co chciał kupić, czy też pokazując mu podobne produkty.
Retargeting personalizowany to narzędzie doskonale znane dzisiejszym marketerom. Jednak ekscytującą perspektywą dla branży e-commerce jest deep learning – innowacyjna gałąź sztucznej inteligencji, która imituje działanie ludzkiego mózgu w sposobie przetwarzania danych oraz odtwarzania procesu decyzyjnego. To z kolei może całkowicie zmienić jakość kampanii retargetingowych jakie znamy.
Samouczące się algorytmy wykorzystywane są do analizowania intencji zakupowych każdego użytkownika odwiedzającego witrynę internetową. Na podstawie tej wiedzy możliwy jest precyzyjny dobór rekomendowanych na banerach produktów. Analizy RTB House pokazują, że działania reklamowe z wykorzystaniem deep learningu mogą być nawet o 50 proc. efektywniejsze od tych opartych na standardowych rozwiązaniach machine learningowych.
Z punktu widzenia handlu elektronicznego prawdziwą siłą deep learningu jest zdolność samouczących się algorytmów do wykorzystywania ogromnej ilości danych i podejmowania decyzji bez konieczności ustalania konkretnych instrukcji czy zasad. Czyli do pracowania jak człowiek, tylko że o wiele szybciej i dokładniej. Nie ma potrzeby odgadywania potencjalnych szczytów sprzedaży lub scenariuszy zachowań konsumentów.
Dostawa – algorytmy, które przewidują podejmowanie decyzji
Ciekawie zapowiada się również tak zwana "dostawa antycypacyjna", którą planuje uruchomić Amazon. System dystrybucji i sieć bardzo precyzyjnie określają wzorce zakupowe klientów i potrafią przewidzieć jaki produkt, jakiej marki i w jakiej cenie zostanie zakupiony. Po dokonaniu takiej prognozy towary mogą zostać wysłane do pobliskich centrów dystrybucyjnych jeszcze przed złożeniem zlecenia przez klienta, co oznacza, że zanim się zorientujemy paczka będzie już w drodze lub w punkcie przeładunkowym. Powinno to działać szczególnie dobrze z produktami codziennego użytku, jak choćby kawa czy herbata. Zatem jeżeli algorytmy mogą przewidywać podaż i popyt, to możemy zakładać, że już nigdy nie zabraknie nam ulubionego napoju, a handlowcy będą korzystać z przyspieszonego procesu sprzedaży.
Właściwe wykorzystanie tego rozwiązania może przenieść procesy analizy i logistyki na zupełnie nowy poziom, umożliwiając firmom szybką i zautomatyzowaną reakcję na potrzeby klientów, co zaowocuje wzrostem ich lojalności.
Siłą e-commerce są dane. Marketerzy, handlowcy oraz dystrybutorzy zobaczyli już wierzchołek góry lodowej jaką jest AI, w postaci osobistych asystentów, chatbotów, zautomatyzowanych systemów sprzedaży i retargetingu. Jednak łączenie rozwiązań opartych na deep learningu z handlem elektronicznym jeszcze nie upowszechniło się na tyle, by wykorzystać pełny potencjał tej metody.
Łącząc sztuczną inteligencję z ogromną ilością danych, przyszłość e-commerce zapowiada się jako inteligentny, świadomy ekosystem handlowy, który będzie umiał samodzielnie podejmować trafne decyzje – coś, co jeszcze 10 lat temu było w strefie wyobraźni, jest dziś zdecydowanie możliwe.