Zapomniane słowo na H

W świecie biznesu znane są przypadki, w których to, co dziś nazywane jest strategią rynkową, wczoraj nazywano hipokryzją.

Bez wątpienia najgłośniejszą ostatnio kampanią jest ta zamykająca „Twój Weekend”. Inicjatorami i pomysłodawcami akcji rozpoczętej w Dzień Kobiet 2019 są Gazeta.pl i VMLY&R Poland, a jej głównymi partnerami Mastercard i Bank BGŻ BNP Paribas. Pomysłodawcy deklarowali, że zamknięcie najdłużej wydawanego polskiego pisma erotycznego to sprzeciw wobec uprzedmiotowieniu kobiet. Przez 27 lat „Twój Weekend” sprowadzał je ponoć wyłącznie do roli obiektów seksualnych. Gazeta.pl wraz z partnerami wydała specjalny ostatni numer magazynu, który poświęciła niezwykłym kobietom. Zaangażowała rzeszę znanych autorów, psychologów i influencerów. Kampania reklamowa objęła nośniki OOH, kina, radio, prasę i internet. Na potrzeby akcji przebudowano serwis Twojweekend.pl. Działania reklamowe wspierali internetowi celebryci. Organizatorzy zachęcali internautów do wsparcia inicjatywy poprzez podzielenie się zdjęciem okładki ostatniego „Twojego Weekendu” wraz z hasztagiem #TwojWeekend.

Ten szeroko zakrojony pomysłowy projekt zdobywa kolejne nagrody – ostatnio został doceniony przez KTR, zauważyli go jurorzy Festiwalu Reklamy w Cannes.

Nie mam zastrzeżeń do samej akcji – pomysł, strategia, rozmach, zaangażowanie partnerów są godne podziwu. Mam jednak niesmak. 5 marca - trzy dni przed akcją z „Twoim Weekendem”- na stronie spółki Agora – właściciela serwisu Gazeta.pl, pomysłodawcy wspomnianej kampanii, pojawił się komunikat: „Next Film i Wydawnictwo Agora witają na pokładzie nową autorkę – Blankę Lipińską. Nasza współpraca prowadzić będzie do wydania kontynuacji bestsellerów „365 dni” i „Ten dzień” oraz produkcji filmu”. Lipińska jest autorką świetnie sprzedającej się prozy porno – mówiąc wprost: powieści, w których uprzedmiotowienie kobiet – z którym podobno walczy Gazeta.pl - jest na pierwszym planie. Dwa pierwsze tomy powieści (wydane przez Edipresse) sprzedały się w nakładzie przekraczającym 500 tys. egz. Trzeci – już pod skrzydłami Agory, w sprzedaży od kwietnia – też idzie na rekord.

Która z 50 twarzy właściciela "Wysokich Obcasów" jest prawdziwa? Czyżby punkt widzenia zależał od punktu siedzenia strategów Agory zakochanych w Excelu? W świecie biznesu znane są przypadki, w których to, co dziś nazywane jest strategią rynkową, wczoraj nazywano hipokryzją. Dziś to prawie zapomniane słowo.

Jeśli wydawcy, który ma w portfolio serwis Gazeta.pl (i „Wysokie Obcasy”, i „Wysokie Obcasy Extra”), rzeczywiście zależy na skutecznej walce z uprzedmiotowieniem kobiet, nie powinien propagować powieści porno, nawet poczytnych, nawet gwarantujących finansowy sukces.

Może Dzień Kobiet 2020 warto uczcić podobną akcją zamykającą książkowy cykl Lipińskiej? Chociaż nie, wtedy będzie już za późno. 14 lutego 2020 r. na ekrany trafi film na podstawie wspomnianych powieści porno, a sygnowany przez Agorę. Na szczęście dobry uczynek można zrobić też wcześniej – na przykład z okazji Dnia Chłopaka. Lub jeszcze wcześniej bez okazji.

Tekst: Piotr Machul

 Artykuł ukaże się drukiem na stronie "Od redakcji" w najnowszym, lipcowo-sierpniowym numerze "Media & Marketing Polska".

 

 

 

Piotr Machul 388 Artykuły

Zajmuje się tematyką mediową, głównie telewizyjną i radiową. Przeżył kilkuletni romans z copywritingiem. Zdecydowanie woli dziennikarstwo. Dziwne, że nie mieszka w czeskiej Pradze, bo uwielbia to miasto.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.