Zaktywizuj społeczność dzięki transmisjom na żywo [wideo]
Transmisje na żywo pomagają markom tworzyć wyjątkowo autentyczny przekaz oraz nawiązywać bezpośredni kontakt z fanami i klientami. Dają widzom poczucie uczestnictwa oraz możliwość zobaczenia rzeczy i wydarzeń, które w normalnych okolicznościach byłyby dla nich niedostępne.
Format live w mediach społecznościowych jest w pełni interaktywny – reakcje widzów mogą wpływać na przebieg wydarzeń i kształtować odbiór treści. Nieprzypadkowo materiały na żywo na Facebooku generują dziesięć razy więcej interakcji (polubień, komentarzy, reakcji i udostępnień) niż inne filmy. Osiągają one zazwyczaj również duży zasięg oraz przyciągają ludzi na dłużej – i to zarówno widzów
mobilnych, jak i dołączających do transmisji w domu. Dzięki materiałom na żywo marki mogą pokazać „ludzką twarz” i zbliżyć się do swoich odbiorców, a dzięki postępowi technologicznemu jest to możliwe za pomocą niewielkich nakładów sił i kosztów.
Jak wydobyć maksimum korzyści z transmisji na żywo?
„Wow, muszę to zobaczyć”
Znajdź ciekawy temat i pozwól ludziom uczestniczyć w czymś, co normalnie jest dla nich niewidoczne – zaproponuj im prawdziwą wartość dodaną. Transmisje na żywo są na przykład idealne do realizacji materiałów zza kulis, sesji Q&A, ujawniania nowych informacji lub relacji z ekskluzywnych wydarzeń, takich jak pokaz nowej kolekcji mody lub nowego modelu samochodu.
Po pierwsze – przygotowanie
● Twarz nagrania: Moderator lub ambasador marki może mieć nieocenione znaczenie dla sukcesu nagrania. Musi to być jednak starannie dobrany człowiek – spontaniczny i pewny siebie. Prezenter, ulubieniec publiczności, celebryta lub influencer, twarz marki lub po prostu autentycznie miła i elokwentna osoba.
● Plan: Zagwarantuj odpowiednią ilość treści i przynajmniej ogólny scenariusz, aby upewnić się, że wszystkie Twoje komunikaty są w nim uwzględnione i że jesteś przygotowany na ewentualne nieprzewidziane okoliczności. Jeśli chcemy, aby materiał miał unikalny wygląd i charakter, należy to również uwzględnić w planowaniu.
● Zaplecze techniczne: Zadbaj o odpowiedni sprzęt do nagrywania i przetestuj go zawczasu lub zatrudnij ekspertów – w zależności od tego, czy chcesz, aby atutem materiału była profesjonalna jakość produkcji czy jego domowy charakter. Jeśli dźwięk, obraz lub oświetlenie są niskiej jakości, wielu widzów momentalnie przerywa odtwarzanie. Konieczne jest oczywiście także zapewnienie stabilnego połączenia internetowego.
● Zapowiedź: Promuj transmisję z wyprzedzeniem. Ogłoś ją za pomocą ciekawego opisu i zachęć odbiorców do ustawienia przypomnienia o jej starcie.
● Termin realizacji: Transmisje na żywo sprawdzają się szczególnie dobrze w przypadku dłuższych, spokojnych nagrań. Najlepiej robić je późnym popołudniem lub wieczorem. Im krótsza realizacja, tym mniej ludzi ma możliwość dołączenia do transmisji i udostępnienia nagrania znajomym.
Zaktywizuj społeczność
Transmisje na żywo nie są biernym doświadczeniem, ale wydarzeniem społecznym, dlatego tak ważna jest bliskość z odbiorcami i zaangażowanie ich w realną rozmowę. Słuchaj ludzi i reaguj na ich pytania, postulaty i emocje.
Prawdziwe emocje
W odróżnieniu od innych formatów filmowych, nagranie na żywo nie musi być doskonałe, ale przede wszystkim autentyczne. Najlepsze transmisje live skutecznie opowiadają historię, a jednocześnie tworzą poczucie rzeczywistości i bliskości akcji. Budzą w ten sposób emocje i silniej wiążą widzów z twórcą. Wartość rozrywkową nagrania mogą również zwiększyć efekty specjalne.
Od oczekiwania do podsumowania
Drugim etapem była 40-minutowa transmisja na żywo samego pokazu na stronie CK na Facebooku, zaczynająca się od słów wprowadzenia, a kończąca się momentem, gdy widzowie opuszczali salę. Podzielony ekran umożliwiał jednoczesną obserwację wybiegu z szerokiego planu oraz samych ubrań na zbliżeniach. Na koniec, dla tych, którym nie wystarczył sam pokaz, z nagrania zostały wycięte poszczególne ujęcia i wykorzystane jako reklamy w formacie filmów 360°. To przykład tego, jak nawet po zakończeniu transmisji stworzony materiał może pozostać żywy i przyciągać uwagę znacznie dłużej.
Tekst: Robert Olszewski, Creative Strategist, Facebook