To pogoda sprzyja sklepom małoformatowym

Po raz 18. wyłoniono laureatów konkursu Hit Handlu, organizowanego przez siostrzaną redakcję "Handlu". Partnerem merytorycznym konkursu było Centrum Monitorowania Rynku. Przypominamy z tej okazji rozmowę z Hubertem Hozyaszem, prezesem zarządu CMR.

Ubiegły rok wyróżniała ciepła pogoda, lato zaczęło się praktycznie w kwietniu. Skorzystało na tym wiele kategorii produktowych. Czy było to widoczne również w wynikach sprzedaży sklepów małoformatowych?

Hubert Hozyasz: Pogoda ma kluczowe znaczenie dla obrotów sklepów małoformatowych, a każdy skok temperatury przekłada się na wyższą liczbę transakcji zakupu napojów, lodów czy piwa.

Jak pokazują dane CMR, w 2018 r. łączne obroty sklepów małoformatowych do 300 mkw. wzrosły o ponad 5%, do czego przyczyniła się w dużym stopniu właśnie korzystna aura. Rekordowe wzrosty notowały w tym czasie lody – wydatki na tę kategorię były o jedną trzecią wyższe niż przed rokiem. Znacznie lepiej niż przed rokiem sprzedawały się również napoje, w tym zwykła woda, na którą w ostatnim roku klienci sklepów małoformatowych wydali o prawie 20% więcej niż rok temu. Trzy mocno skorelowane z pogodą grupy produktów – czyli piwo, lody i napoje – odpowiadały za ponad połowę wzrostu sprzedaży, jaki udało się wygenerować placówkom małoformatowym w całym 2018 r.

Tegoroczna wiosna nie była już tak ciepła jak rok temu. Czy wpłynęło to w jakiś sposób na sklepy małoformatowe?

Rzeczywiście, kwiecień 2019 r. był znacznie chłodniejszy niż rok temu, co przełożyło się na słabszą sprzedaż w sklepach małoformatowych kategorii czułych na pogodę, np. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej liczba paragonów, na których pojawiały się lody, obniżyła się o 1/3, a wydatki na nie spadły o 25%. Sprzedaż piwa w ujęciu wartościowym utrzymała się wprawdzie na poziomie sprzed roku, ale zarówno liczba transakcji, jak i sprzedanych opakowań piwa była nieco niższa. Mniej udany dla sklepów małoformatowych był także długi weekend majowy. W gorącym pierwszym tygodniu maja w 2018 r. klienci tłumnie odwiedzali te sklepy, by kupić coś do picia lub do ochłody, dlatego na 30% paragonów można było znaleźć piwo, na co czwartym pojawiał się napój, a na co ósmym lody. W 2019 r. pogoda w długi weekend nie dopisała tak, jak rok temu, przez co liczba transakcji była o kilka procent niższa niż przed rokiem, przy czym duże spadki zanotowały m.in. lody (tym razem były obecne już tylko na co dwudziestym paragonie), wody i inne napoje, a także piwo. Wydatki klientów na piwo w pierwszym tygodniu maja były o 10% niższe niż rok wcześniej.

Do niedziel bez handlu konsumenci i detaliści już chyba się przyzwyczaili. Jedni z żalem zamykają sklepy, inni są zadowoleni. Jaki wpływ miało to w ostatnim roku na sprzedaż sklepów małoformatowych, na zakupowe zachowania ich klientów?

Wprowadzenie przepisów ograniczających handel w niedziele nie przyniosło rewolucji w całym handlu małoformatowym, choć na pewno przyczyniło się do zmiany organizacji pracy sklepów, a klientów zmusiło do  zmiany zwyczajów zakupowych. Oczywiście zupełnie inaczej wygląda sytuacja w sklepach, które w niedziele niehandlowe prowadzą sprzedaż, oraz tych, które w te dni są zamknięte. Detaliści, którzy w tym dniu nie chcą lub nie mogą prowadzić sprzedaży, notują spadki w porównaniu z okresem sprzed obowiązywania zakazu, bo nieco wyższe niż wcześniej obroty w soboty i w poniedziałki nie rekompensują utraconej sprzedaży z niedziel.

Natomiast w sklepach, które w niedziele niehandlowe prowadzą sprzedaż, te dni są okresem prawdziwych żniw (w tygodniach z zakazem niedziela średnio odpowiada za 17% tygodniowych obrotów), bo wtedy przejmują one dużą część sprzedaży z niepracujących placówek małoformatowych. Część klientów przychodzi do otwartych sklepów, by zrobić uzupełniające czy impulsowe zakupy do domu, są oni jednak w zdecydowanej mniejszości – jak pokazują dane z pierwszych 12 miesięcy obowiązywania nowych przepisów, w niedziele z zakazem handlu tylko na około 4% paragonów można było znaleźć przyprawy i różnego rodzaju dodatki kulinarne, a na około 8% produkty mleczne. Celem wizyty w sklepie małoformatowym w niedziele były natomiast głównie alkohole, które w dniach obowiązywania zakazu pojawiały się w blisko połowie paragonów, napoje – obecne na prawie 30% paragonów, a także produkty tytoniowe, pojawiające się na 17% paragonów. Z nieco większą niż zwykle częstotliwością w tym dniu na paragonach pojawiały się również słodycze i przekąski słone.

Alkohol, a przede wszystkim piwo, to najsilniejsza kategoria w sklepach małoformatowych. Czy w tej oraz innych alkoholowych segmentach nastąpiły jakieś zmiany w ostatnim roku?

Alkohole niezmiennie pozostają najważniejszą kategorią produktów, ponieważ odpowiadają za jedną czwartą obrotów i pojawiają się na co trzecim paragonie. Niekwestionowanym królem paragonów w tym formacie placówek jest i zapewne jeszcze na długo pozostanie piwo, po które sięga średnio co czwarty klient. W okresie od maja 2018 r. do kwietnia 2019 r. wartość sprzedaży piwa w sklepach małoformatowych wzrosła o 8%, przy czym wzrost wolumenu sprzedaży był znacznie mniejszy. W tym czasie na popularności straciły lagery z najniższej półki cenowej (choć wciąż stanowią one ponad 40% w wolumenie sprzedaży piwa), wzrosło natomiast zainteresowanie droższymi i bardziej wyszukanymi piwami, a także radlerami i piwami smakowymi.

Najdynamiczniej rozwijającym się segmentem były jednak piwa bezalkoholowe – w ostatnich 12 miesiącach wartość ich sprzedaży wzrosła aż o 80%. W najcieplejszych miesiącach udział segmentu piw bezalkoholowych w wartości sprzedaży całej kategorii piw sięgał 4%. Wszystko wskazuje na to, że zainteresowanie piwami typu 0% będzie rosnąć również w bieżącym roku.

Jak w ogóle kształtowała się sprzedaż w sklepach małoformatowych w ostatnich 12 miesiącach? Jaka to była zmiana w stosunku do poprzedniego okresu? Jak kształtował się koszyk zakupowy?

W okresie od maja 2018 r. do kwietnia 2019 r. wartość całkowitej sprzedaży w sklepach małoformatowych wzrosła o prawie 7%, mimo iż liczba transakcji pozostała na poziomie sprzed roku. Średnia wartość transakcji wzrosła w tym czasie o ponad 6%, do 14,56 zł, nieco wyższa niż przed rokiem była też liczba produktów wkładanych do koszyka – średnio było to 3,7 opakowań różnych towarów.
Jednak wciąż około połowa transakcji dotyczy zakupu jednego-dwóch opakowań produktów, a wartość 30% paragonów nie przekracza 5 zł.

Analiza danych paragonowych pokazuje, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie zmieniło się wyraźnie znaczenie poszczególnych kategorii produktowych ani cele, z jakimi klienci przychodzą do pobliskich placówek. Sklepy małoformatowe to wciąż miejsce, gdzie robi się niewielkie, uzupełniające zakupy na bieżący lub kolejny dzień, dokonuje się drobnych zakupów w drodze do pracy lub szkoły lub wpada się, by kupić np. coś do picia. Spora część produktów z najważniejszych dla małego formatu kategorii często jest jedynym celem wizyty w sklepie – średnio na co trzecim paragonie z piwem, wódką, papierosami lub lodami nie pojawia się nic więcej.

Trzeba pamiętać, że dużej liczbie małych transakcji sprzyja dobra pogoda, bo to właśnie w najgorętsze dni w sklepach przybywa klientów, którzy wpadli do pobliskiej placówki tylko po piwo, wodę czy lody.
Nie spełniły się przy tym prognozy, że wprowadzenie ograniczeń w niedzielnym handlu sprawi, iż klienci będą w sklepach małoformatowych robić znacznie większe niż dotychczas zakupy i sięgać po kategorie, które do tej pory kupowali głównie w supermarketach, hipermarketach czy dyskontach.

Jakie najważniejsze trendy może pan wymienić, jeśli chodzi o sprzedaż w sklepach małoformatowych?

Jak pokazują dane CMR, klienci coraz częściej poszukują w sklepach małoformatowych produktów wygodnych i prostych w użyciu, które pozwalają im zaoszczędzić czas na przygotowanie posiłków. Dynamicznie rośnie sprzedaż chłodzonych dań obiadowych, które wystarczy tylko podgrzać, by mieć gotowy posiłek, ale także kanapek, gotowych sałatek i surówek obiadowych oraz wszelkiego rodzaju mrożonek – zarówno dań gotowych, jak i mieszanek warzywnych. W ostatnich 12 miesiącach każda z kategorii rosła od kilkunastu do kilkudziesięciu procent zarówno w ujęciu wartościowym, jak i pod względem liczby transakcji.

Drugim widocznym trendem jest dbałość o zdrowie i zgrabną sylwetkę, co znajduje odzwierciedlenie w lepszej niż rok wcześniej sprzedaży zdrowszych lub lżejszych zamienników popularnych przekąsek i używek – oprócz wspomnianego już piwa bezalkoholowego rośnie sprzedaż chipsów i batonów owocowych, a także musów w wygodnych saszetkach. Z roku na rok w sklepach małoformatowych rośnie dostępność – a wraz z nią również sprzedaż – produktów, po które mogą sięgać wegetarianie, takich jak kanapkowe pasty warzywne, pasztety sojowe i hummusy czy tofu. Widocznie zwiększa się też zainteresowanie roślinnymi zamiennikami mleka (czyli napojami sojowymi, ryżowymi czy kokosowymi), które można już kupić w co piątym sklepie małoformatowym. Wśród osób, które pozostają wierne tradycyjnym produktom mlecznym, przybywa natomiast takich, które poszukują produktów bez laktozy. Warto podkreślić, że mimo wysokich dynamik wzrostów sprzedaży udział większości opisanych powyżej kategorii w całkowitych obrotach sklepów nie jest jeszcze duży. Jednak dania gotowe, zdrowe przekąski czy bezalkoholowe piwa to produkty, które idealnie wpisują się w potrzeby współczesnego, zabieganego konsumenta podążającego za zdrowym stylem życia, dlatego można się spodziewać, że w kolejnych latach zainteresowanie nimi będzie coraz większe.

Rozmawiała: Barabara Mikusińska, redaktor naczelna "Handlu"

Laureatów konkursu Hit Handlu już po raz 18. wskazali właściciele sklepów i sprzedawcy. W sondzie telefonicznej wybrali te produkty, które od kwietnia 2018 r. do marca 2019 r. sprzedawały się w swoich kategoriach w ich sklepach najlepiej. Sondę przeprowadzono w kwietniu br. na próbie losowo wybranych 1200 detalistów z całej Polski. O palmę pierwszeństwa produkty walczyły w 88 kategoriach. Redakcja „Handlu” przyznała również pięć nagród specjalnych, które są wyróżnieniem dla produktów i firm za jakość, innowacyjność oraz aktywność na rynku.

Partnerem merytorycznym konkursu był instytut Centrum Monitorowania Rynku.

Uroczysta gala wieńcząca 18. edycję plebiscytu Hit Handlu odbędzie się 24 września br. w warszawskiej restauracji Belvedere.

Pełna lista laureatów znajduje się na stronie hithandlu.pl.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.