Czy małe AGD może być sexy?

Rynek nowości elektronicznych zmienia się bardzo dynamicznie. Premiery niektórych smartfonów to duże wydarzenie, śledzone przez fanów danej marki. Ale do większości segmentów elektroniki użytkowej, np. małego AGD, klienci podchodzą mniej emocjonalnie.

Jakub Koss, kierownik Działu Handlowego w RTV Euro AGD: Z roku na rok małe AGD budzi coraz większe emocje użytkowników, a nawet ma już swoich wielbicieli i znawców. Nowości produktowe mają coraz bardziej zaawansowane funkcjonalności, pozwalające na integrację różnych urządzeń i wykorzystanie pełnego spektrum ich możliwości dzięki dostępowi do sieci. Internet rzeczy (IoT), który do niedawna był raczej kojarzony z systemami inteligentnego domu, jest coraz powszechniej obecny także w produktach AGDTen rynek ma ogromny potencjał.

Jakieś ciekawe przykłady, które pomogłyby zrozumieć to zjawisko?

Jakub Koss: Przykładów na polskim rynku jest bardzo dużo z różnych kategorii produktowych. Choćby ekspres DeLonghi Maestosa, którym można zarządzać poprzez aplikację mobilną i wybrać jedną z 20 rodzajów kaw zgodnie z preferencjami użytkownika czy niezwykle popularne odkurzacze automatyczne, takie jak iRobot Roomba, sterowane za pomocą aplikacji mobilnej, wyposażone w technologię Inteligentnych Map Imprint, które pozwalają im automatycznie uczyć się planu mieszkania i zapamiętać jego rozkład pod kątem kolejnych zadań. A dodatkowo najnowszy model Roomba s9+ kontaktuje się z urządzeniem mopującym Braava, które rozpoczyna swoją pracę, gdy odkurzacz zakończy swoją.

To dość oczywiste przykłady, ale nawet drobny sprzęt jest już wyposażony w zaawansowane technologie i połączony z aplikacjami. Szczoteczka do zębów Braun Oral-B Genius X ma wbudowane czujniki ruchu, które są wspierane przez sztuczną inteligencję i rozpoznają indywidualny styl szczotkowania zębów danej osoby. Dzięki temu poprzez aplikację użytkownik dowiaduje się, jak powinien używać szczoteczki, aby optymalnie wyczyścić zęby. Z kolei np. niektóre golarki męskie Philipsa połączone z aplikacją GroomTribe pozwalają na stworzenie osobistego planu golenia, pozwalającego na indywidulane ustawienia urządzenia, przygotowanego z myślą o skórze konkretnego użytkownika.

Przykłady można mnożyć, bo jest ich na rynku naprawdę dużo. Połączenie urządzenia z internetem i wprowadzenie inteligentnych rozwiązań pozwalających na zbieranie określonych danych o użytkowniku i jego preferencjach pozwala na dostosowanie parametrów i funkcjonalności do indywidualnych potrzeb konkretnych domowników. Celem takich rozwiązań smart jest przede wszystkim zapewnienie większej wygody i komfortu w codziennym życiu. I z pewnością rynek będzie rozwijał się w tym kierunku w najbliższych latach.

Jak takie zaawansowane rozwiązania są przyjmowane przez rynek? Polski klient wciąż kieruje się przede wszystkim ceną.

Jakub Koss: Utrzymywanie konkurencyjnych cen to oczywisty element strategii Euro, bo dla wielu osób cena odgrywa istotną rolę, ale chcemy przy tym oferować najciekawsze rozwiązania technologiczne, takie jak choćby wspomniany ekspres DeLonghi Maestosa, który dostępny jest tylko w naszych sklepach. Z badań wynika, że aż 68% klientów jest w stanie zapłacić więcej niż planowało, jeżeli uznają, że produkt jest tego wart. Wiele osób decyduje się zainwestować w droższy sprzęt po przeanalizowaniu danych i parametrów technicznych. Teraz jest to o tyle łatwe, że dzięki internetowi dostęp do wiedzy, także tej specjalistycznej, bardzo się zdemokratyzował. Zmieniło się w związku z tym podejście klientów – są wyedukowani, świadomi, chętnie korzystają nie tylko z opisów funkcjonalności, ale również z opinii, porównań, wyników testów. Teraz każdy może mieć ekspercką wiedzę na temat produktu.

Grupa tzw. early adopters, klientów poszukujących najbardziej trendowych rozwiązań, która ma wpływ na wybory i opinie pozostałych użytkowników, także ma obecnie inny zasięg, dzięki wykorzystaniu nowych mediów i dotarciu z przekazem za pośrednictwem blogów, vlogów czy profili społecznościowych. Osób, które chętnie sięgają po nowinki i wchodzące na rynek rozwiązania techniczne, jest coraz więcej. Według naszych badań, aż 22 proc. klientów rozważa wymianę sprzętu, natychmiast gdy pojawia się nowy model na rynku, a dla 45 proc. ważne jest, by ich dom był wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt. Zjawiska te związane są m.in. z rosnącą zamożnością społeczną i możliwościami finansowymi klientów, ale też z pewnymi zmianami w zakresie stylu życia i coraz większym zainteresowaniem produktami ułatwiającymi codzienne, rutynowe prace.

W przeciętnym sklepie z elektroniką trudno jednak znaleźć taki unikalny sprzęt bez pomocy sprzedawcy lub wcześniejszej analizy dużej ilości informacji dostępnych w internecie…

Jakub Koss: Zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego stworzyliśmy sekcję Wszystko, co nowe w sklepie internetowym, a w sklepach stacjonarnych oznaczyliśmy najciekawsze produkty wchodzące właśnie na rynek. Będziemy w ten sposób wyróżniać produkty premierowe, wprowadzające nową jakość w danej kategorii i takie, które ze względu na szczególne walory użytkowe warte są polecenia.

W ramach Wszystko, co nowe będą cyklicznie pojawiać się nowości z różnych segmentów elektroniki użytkowej, a dodatkowo będzie im towarzyszyć komunikacja online, informacje poradnikowe na stronie www, materiały w social mediach, a także informacje produktowe w mediach tradycyjnych. Chcielibyśmy za pośrednictwem wielu kanałów marketingowych dotrzeć z przekazem do wielbicieli nowości z różnych grup wiekowych. Mamy bardzo szeroką ofertę, więc w ten sposób chcemy ułatwić znalezienie szczególnie ciekawych modeli sprzętu elektronicznego i nieco więcej opowiedzieć o jego zaletach.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.