Drugim etapem rozwoju 5G Plusa będzie postawienie ok. 600 kolejnych nadajników, które obejmą zasięgiem całą Warszawę i okolice, dzięki czemu zasięg sieci wzrośnie o ok. 2 mln użytkowników. Ten etap ma zostać zakończony w pierwszych miesiącach przyszłego roku.

Plus twierdzi, że dzięki nowej generacji sieci komórkowej 5G wzrośnie szybkość przesyłania danych - do 600 Mb/s, będzie lepsza stabilność połączenia, mniejsze opóźnienia w transmisji danych oraz dużo większa pojemność sieci. Będzie można przesyłać znacznie więcej danych, dużo szybciej i bez zakłóceń.

- 10 lat temu jako pierwsi wprowadziliśmy do polskich domów LTE. Cieszę się, że klienci Plusa jako pierwsi będą mogli korzystać komercyjnie z 5G, czyli najszybszego bezprzewodowego internetu - mówi Mirosław Błaszczyk, prezes Cyfrowego Polsatu i Polkomtela.

Maciej Stec, wiceprezes ds. strategicznych Cyfrowego Polsatu i Polkomtela, wskazuje, że 5G umożliwi np. oglądanie filmów w ultra wysokich rozdzielczościach, transmisje sportowe, wydarzeń i programów w wysokiej rozdzielczości (4K, a nawet 8K) czy też korzystanie z technologii cloud gaming, umożliwiającej użytkownikom dostęp do gier komputerowych bez pobierania ich na urządzenie.

Polkomtel uruchamia 5G korzystając z już posiadanych częstotliwości radiowych pasma 2,6 GHz. "Prawdziwe" 5G zostanie uruchomione gdy operatorzy dostaną na nie pasmo 3,6 GHz. Niewykluczone, że prowadzoną przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) aukcję na nie (tymczasowo zawieszoną) trzeba będzie powtórzyć.

5G teoretycznie umożliwia przesyłanie danych z prędkością 10/20 Gb/s. Polkomtel tłumaczy dlaczego zdecydował się uruchomić dużo wolniejszą sieć bez czekania na częstotliwości 3,6 GHz od UKE.

- Zastosowaliśmy częstotliwość 2,6 GHz (...) o szerokości pasma 50 MHz. Pozwala to przesyłać na danej częstotliwości więcej danych przy większych szybkościach i objąć zasięgiem większy obszar szybkim transferem danych. Częstotliwość 3,4-3,8 GHz (których dotyczy aukcja UKE - dop. red.) będzie miała szersze pasmo 80 MHz i dlatego może osiągnąć wyższe szybkości, ale ma gorsze właściwości propagacyjne - tłumaczy Jacek Felczykowski, członek zarządu Cyfrowego Polsatu i Polkomtela.