New Reality Kick-Off: pierwsza konferencja na żywo, która dowiodła, że online działa!
Każdy z ponad tysiąca uczestników mógł zająć miejsce w sektorze VIP, mieć doskonały widok na scenę i idealnie słyszeć mówców. Taka sytuacja możliwa była tylko dzięki przejściu do online.
Każdy z gości, rozmówców Tomka, znajdował się gdzie indziej, mimo to „stali obok siebie”, „patrzyli sobie w oczy” i „ściskali dłonie”.
Wśród zaproszonych mówców znaleźli się kolejno: Artur Ucher – prezes zarządu Imagine Nation; prof. Aleksandra Przegalińska – filozofka i futurolożka; prof. Jerzy Bralczyk – mistrz słowa polskiego, językoznawca; Paweł Tkaczyk – ekspert od storytellingu, grywalizacji i budowania marki, bloger; Krzysztof Fajks - creative producer studia Newmotion zajmującego się kompleksową oprawą graficzną widowisk multimedialnych; Dominika Borawska – dyrektor ds. produkcji w firmie VES, lidera na rynku usług event engeenering; Maciej Amanowicz – reżyser i producent telewizyjny, Marcin Morawski – country marketing manager Dell Technologies. Dzielili się swoimi doświadczeniami zawodowymi związanymi z życiem i pracą online, wykorzystaniem najnowszych technologii, radami jak zatrzymać uwagę widza, jakim językiem do niego mówić i pomysłami na realizację tego typu wydarzeń.W trakcie konferencji przeprowadzony został quiz dla uczestników, którego wyniki zostały podane już po chwili. Dzięki aplikacji Kahoot, cała zabawa – łącznie z ogłoszeniem zwycięzców – trwała 4 minuty.
- Jestem fanem życia w realu, jednak coraz częściej zmuszeni jesteśmy przechodzić do wirtualnej rzeczywistości. W ten niestandardowy sposób, podczas operacji na żywym organizmie chcieliśmy pokazać, co daje nam wirtualna rzeczywistość, pokazać że w onlinie wszystko jest możliwe i nie ma żadnych ograniczeń – podsumował wydarzenie pomysłodawca konferencji Artur Ucher.
Złote zasady spotkań online według mówców New Reality Kick-Off
1. Zdobądź i zatrzymaj uwagę odbiorcy. Wydarzenia online wymagają od uczestników dużej staranności. Scenariusz i reżyseria muszą być przemyślane i zaplanowane klatka po klatce, a wypowiedzi uczestników merytoryczne, bez tzw. „lania wody”. Inaczej łatwo stracić uwagę odbiorców.
2. Mniej znaczy więcej. To zasada, która od lat sprawdza się w telewizji. Musisz zrozumieć, że to co ty masz w małym palcu, dla kogoś może być rocket science. Trzeba tak unifikować i upraszczać komunikat, żeby był dla wszystkich maksymalnie dostępny i uniwersalny.
3. Efekt pierwszeństwa i efekt świeżości. Psychologowie twierdzą, że najlepiej pamięta się pierwszą i ostatnią informację. Spróbuj poszerzyć tę regułę o trzeci punkt. Zastanów się, jakie są trzy najważniejsze informacje, które po spotkaniu z tobą powinien wynieść twój słuchacz. Prawdopodobnie tylko te trzy zostaną zapamiętane i wykorzystane. Percepcja słuchacza, który przebywa w domu jest inna niż w rozmowie tête-à-tête, w sali konferencyjnej.
4. Pokaż swój entuzjazm! Online sprawia, że większość ludzi zaczyna mówić płasko i bez emocji. Gdy dojdzie do tego klikanie myszką, szum, zakłócenia w połączeniu, głos prelegenta całkiem się spłaszcza. Jeśli chcesz dotrzeć z przekazem, musisz się zaangażować i włączyć swój entuzjazm. Profesor Bralczyk zaleca wyrazistość wypowiedzi, odpowiednią mimikę i intonację.
5. Patrz na zegarek. Konferencje nadawane i odbierane w domu często rozciągają się w czasie jak guma, co nie sprzyja percepcji widza. Z góry należy założyć, ile spotkanie potrwa. Idealna konferencja powinna trwać nie więcej niż 60 min. Nawet narada na wysokim szczeblu powinna mieć ramę czasową. Ważny jest konkret - mamy godzinę na załatwienia sprawy, przedstawiamy agendę, przeznaczamy na każdy jej punkt określoną ilość czasu. Wszystkie tematy i zagadnienia pokazujemy w sposób atrakcyjny i zrozumiały.
6. Bądź jak profesjonalny prezenter. Mówiąc, postaraj się zapomnieć, że to świat wirtualny, zwracaj się do kogoś, kogo sobie wyobrażasz, bądź własnym słuchaczem, czyli słuchaj tego, co mówisz.