Wavemaker: 16% to średnie obłożenie reklamami w serwisach VoD największych nadawców TV

Serwisy pokazywały średnio 9,6 minuty reklam na godzinę programu.

16% stanowił średni czas emisji reklam w ramach programów w serwisach VoD największych nadawców, wynika z cyklicznej analizy Wavemakera zrealizowanej na przełomie września i października. To nieznacznie więcej niż w marcu tego roku, kiedy to średnie obłożenie Playera, Ipli i VoD TVP sięgało 15%. Wynik z jesieni 2020 r. oznacza, że serwisy VoD głównych nadawców pokazywały średnio 9,6 minuty reklam na godzinę programu. Średnią tę podnoszą wyniki serwisów należących do nadawców komercyjnych, gdzie w zasadzie clutter zrównał się z telewizyjnym. Przypomnijmy, że w TV reklamodawcy mogą zajmować maksymalnie 12 minut na godzinę i stacje komercyjne od lat ten limit wykorzystują.

Obłożenie serwisów VoD rośnie wraz z popularnością tego medium, ale i poszukiwaniem przez reklamodawców zasięgu w młodszych grupach wiekowych. Strategie polskich nadawców wyraźnie nie zakładają na razie utrzymania większego "luzu" reklamowego na łamach ich stron z wideo. Na świecie eksperymentuje się już z różnymi modelami obecności reklam w serwisach AVoD – np. uruchomiony w ub.r. przez NBC Universal serwis Peacock swoim wyróżnikiem czyni maksymalnie 5-minutowy limit czasu reklamowego przypadający na godzinę programu.

W Polsce, mimo wysokiego clutteru, serwisy VoD głównych nadawców utrzymują świetny poziom oglądalności (viewability) reklam. Dane Gemius AdReal pokazują, że w najwyższym stopniu wskaźnik ten realizuje VoD TVP (gdzie skądinąd clutter reklamowy jest istotnie niższy niż w serwisach komercyjnych nadawców).

Serwisy lokalnych nadawców wyróżniają się też dużym udziałem wysokiej jakości impresji na tle konkurencji z segmentu reklamy wideo. GroupM, który w tym roku wdraża nowe podejście do planowania wideo oparte na wskaźniku qCPM, odnotowuje, że średni udział wyświetleń spełniających wypracowane przez spółkę kryteria jakościowe sięga od 53 do 74% w serwisach lokalnych wydawców. Dla porównania na Facebooku ten udział wynosi od 8 do 20%. Przypomnijmy, że qCPM jest zagregowaną miarą, która poza ceną 1 tys. wyświetleń uwzględnia siedem kluczowych dla efektywności reklamy wideo zmiennych.

Choć rola e-wideo w kampaniach systematycznie rośnie, w 2020 r. nawet ten segment odnotuje lekka tendencję spadkową, prognozuje GroupM. – Mniejszy udział kampanii wizerunkowych, w którym istotną rolę odgrywał zawsze kanał wideo, sprawi, że także w tym segmencie odnotujemy 7 do 9% spadku. Rynek ten będzie więc wart niespełna 800 mln zł – mówi Agnieszka Lizon, digital trading director, GroupM. Udział segmentu wideo w całym rynku reklamy multiscreen i tak wzrośnie, ponieważ przewidywany spadek inwestycji reklamowych w TV sięgnie w skali roku 13%.

Maciej Florek 2392 Artykuły

Czujnym okiem przygląda się domom mediowym, agencjom interaktywnym i producentom OTC. Odtajnia najbardziej ukryte przetargi. Jego pasją jest kolej i wszystko co z nią związane.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.