16 milionów Polaków wciąż ma daleko do paczkomatu

To jedna z konkluzji raportu opracowanego przez Dataplace.ai.

Dla prawie 16 milionów (dokładnie: 15 673 126) Polaków najbliższy punkt odbioru paczki znajduje się w odległości ponad 10 minut pieszo. Same tylko paczkomaty InPost są wciąż poza zasięgiem 20 milionów klientów, a w niektórych rejonach klienci muszą przejechać aż 27 km do najbliższego - wynika z raportu "Automaty paczkowe i punkty odbioru w Polsce - nowa rzeczywistość świata dostaw" opracowanego przez firmę Dataplace.ai .

- Wbrew pozorom, niekoniecznie chodzi o mieszkańców wsi i małych miejscowości. Choć sieci punktów odbioru paczek najprężniej rozwijają się w dużych miastach, to z uwagi na dużą liczbę mieszkańców, rynek nawet tam jest wciąż daleki od nasycenia - zauważa Hubert Guzera, CEO i współzałożyciel dataplace.ai.

Najmniejsze zagęszczenie punktów występuje w północno-zachodnim obszarze Polski. Wygodny dostęp do punktów odbioru - w odległości 10 minut pieszo - ma 21 354 455 osób. Największe skupiska punktów odbioru, oprócz miast, znajdują się w okolicach Warszawy i na południu kraju.

Pod względem stopnia pokrycia Polski punktami odbioru paczek zdecydowanym liderem jest InPost (45%) przed Żabką (23%) i Pocztą Polską (16%).

Dataplace.ai jest firmą specjalizującą się w usługach typu “location intelligence”. Dostarcza informacje o zachowaniach konsumentów w świecie offline na podstawie danych z urządzeń mobilnych.
 
Cały raport o dostępie Polaków do paczkomatów można pobrać tutaj.
 
(Współpraca: Paweł Piasecki)
Maciej Burlikowski 1723 Artykuły

W "Media & Marketing Polska" od 2000 r. Zajmuje się m.in. branżą telekomunikacyjną, usług finansowych, samochodami i energetyką. Uwielbia podróże dalekie i bliskie.

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.