Netflix stracił niecały milion abonentów w minionym kwartale
To strata znacząca, ale mniejsza od prognozy mówiącej o 2 milionach abonentów, którzy zrezygnują z najpopularniejszego serwisu streamingowego.
Firma zapowiedziała ponadto, że tańszy abonament w zamian za zgodę na oglądanie reklam zostanie wprowadzony na początku 2023 r. W ubiegłym tygodniu Netflix ujawnił, że partnerem technologicznym w tym nowym przedsięwzięciu będzie Microsoft, który jak dotąd sprzedawał reklamy m.in. na własnych serwisach – przejętej w 2016 r. platformie LinkedIn oraz wyszukiwarce Bing. Część obserwatorów wyrażała obawy, że wprowadzenie przez Netfliksa tańszej oferty może spowodować jeszcze mocniejszy odpływ użytkowników droższej opcji “premium” (bez reklam).
Netflix rozważa także wprowadzenie wyższych opłat dla użytkowników, którzy chcieliby dzielić się subskrypcją z członkami rodziny lub przyjaciółmi mieszkającymi w innym miejscu. Firma testuje obecnie dwie różne opcje w Ameryce Łacińskiej pod kątem ewentualnego szerszego wprowadzenia modelu w przyszłym roku.
W kwietniu br. Netflix poinformował, że w pierwszym kwartale stracił ok. 200 tys. subskrybentów – był to pierwszy spadek ich liczby w jakimkolwiek kwartale od ponad dekady. Inwestorów jednak bardziej zaniepokoiła – jak obecnie wiadomo, niezrealizowana – prognoza, że drugi kwartał przyniesie utratę 2 milionów płacących klientów.
Przychody Netfliksa za drugi kwartał br. wyniosły 7,97 miliarda dolarów, nieznacznie mniej niż prognozowali analitycy.

Specjalizuje się w e-commerce i nowych technologiach. Pracował m.in jako tłumacz i redaktor, przez ponad 5 lat przygotowywał codzienny serwis prasowy dla przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. Miłośnik muzyki klasycznej i jazzu.