Rada Reklamy odrzuca skargi na reklamy Liona, Kino Świat, Euro-net i BPH

Działająca przy Radzie Reklamy Komisja Etyki Reklamy odrzuciła skargę złożoną przez Mars Polska przeciwko Nestle Polska. Dotyczyła ona reklamy telewizyjnej...

Działająca przy Radzie Reklamy Komisja Etyki Reklamy odrzuciła skargę złożoną przez Mars Polska przeciwko Nestle Polska. Dotyczyła ona reklamy telewizyjnej Lion Peanut. W jednym z ostatnich spotów reklamowych Nestle kilku wyczynowych rowerzystów sięga po baton Lion Peanut, a ostatnia sekwencja reklamy łudząco przypomina zdaniem Mars Polska ostatnią sekwencję reklamy batona marki Snickers. Istotną cechą batona jest zawartość orzeszków ziemnych. W spotach reklamowych obrazuje to ujęcie, gdzie baton "zasysa" orzeszki spadające z góry, wypełniając się nimi, po czym opakowanie zaczyna drgać i chwilowo powiększa się. Zdaniem skarżącego reklama Nestle naśladowała koncept kreatywny wykorzystywany przez firmę Mars.

Zespół Orzekający nie podzielił tych zarzutów. Uznał, że reklama powinna być oceniana jako całość. Zespół Orzekający nie odniósł się do kwestii ochrony praw autorskich, gdyż jak stwierdzili arbitrzy: "w świetle przedstawionych dowodów, nie jest możliwe dokonanie takiej oceny".

Rada Reklamy odrzuciła również skargę przeciwko Kino Świat dotyczącą billboardu reklamującego film "Piła V"

Zdaniem skarżącego: "Reklama jest odrażająca, pokazuje odpychającego mężczyznę, który na twarzy ma naciągniętą metalowymi klamrami maskę sporządzoną ze skóry innego człowieka - jest to bulwersujące i odrażające. W domyśle chodzi twórcom zapewne o to, że przed momentem mężczyzna na billboardzie w sadystyczny sposób ściągnął skórę z twarzy z kogoś innego i teraz ją sobie założył".

Zespół Orzekający uznał, że reklama nie narusza samoregulacji reklamowej. Ograniczył się jedynie do stwierdzenia, "że na reklamodawcach kierujących swoje reklamy do masowego odbiorcy spoczywa szczególna odpowiedzialność za staranny, prowadzony w poczuciu odpowiedzialności społecznej i niegodzący w powszechne odczucie dobrych obyczajów wybór treści i formy reklamy".

Rada Reklamy odrzuciła także skargę przeciwko Euro-net dotyczącą radiowej reklamy sprzętu RTV "raty 20 razy 0%". Skarżący podał, że "reklama wprowadza odbiorcę w błąd, ponieważ jej treść w przybliżeniu brzmi: "Prawdziwe raty 0%. Weź sprzęt na 30 rat bez żadnych dodatkowych kosztów, np. telewizor LCD 32 marki LG w cenie 1499 zł na 30 rat, bez żadnych dodatkowych kosztów ani opłat".

Skarżący wyjaśnił, że "prawda jest taka, że biorąc każdy sprzęt na raty w tej sieci, o czym poinformowano go dopiero przy podpisywaniu umowy ratalnej, należy zapłacić dodatkowy koszt ubezpieczenia kredytu w wysokości zależnej od wartości towaru. Ubezpieczenie jest obowiązkowe i nie można z niego zrezygnować (jeśli chce się skorzystać z tej oferty)".

Po przeanalizowaniu argumentacji Euro-net zespół orzekający uznał, że reklama nie wprowadza konsumenta w błąd i nie narusza Kodeksu Etyki Reklamy.

Ostatnią z odrzuconych skarg była skarga agencji reklamowej Mather Communications przeciwko bankowi BPH i reklamie telewizyjnej wykorzystującej wizerunek Janusza Weissa. Zdaniem skarżącego jest w niej w sposób karykaturalny pokazany Bank Millennium i jego ambasador Hubert Urbański.

Zespół Orzekający uznał, że reklama nie narusza postanowień Kodeksu Etyki Reklamy. Jest jedynie karykaturą banków, które wytwarzają bardzo skomplikowane produkty. Granica żartu w spocie nie została przekroczona, reklama nie jest zaś porównawcza, gdyż nie ma w niej bezpośrednich odniesień do konkretnego banku ani bezpośrednich i jednoznacznych odniesień do konkretnej oferty bankowej. Arbitrzy uznali, że "dlatego nie może ona ośmieszać produktów konkurencyjnych banków". (DD)

Komentarze

Prosimy o wypowiadanie się w komentarzach w sposób uprzejmy, z poszanowaniem innych uczestników dyskusji i ich odrębnych stanowisk. Komentując akceptujesz regulamin publikowania komentarzy.