Nationale-Nederlanden chce reklamować tanie ubezpieczenia na życie
Towarzystwo ubezpieczeniowe ING Nationale-Nederlanden rozpocznie intensywną dwumiesięczną kampanię reklamową ubezpieczeń na życie z funduszem kapitałowym Droga Lwa. Liczy na sprzedaż...
Towarzystwo ubezpieczeniowe ING Nationale-Nederlanden rozpocznie intensywną dwumiesięczną kampanię reklamową ubezpieczeń na życie z funduszem kapitałowym Droga Lwa. Liczy na sprzedaż kliku tysięcy polis. "Teraz od 2,5 zł dziennie" to hasło kampanii, którą przygotowały agencja reklamowa Brain i dom mediowy PanMedia Western. Działania obejmą telewizję (5-, 15- i 30-sek. spoty), prasę, internet i marketing bezpośredni (mailing). - Dzięki dostępności kredytów Polacy masowo się zadłużają, a mało kto przejmuje się konsekwencjami w razie nieszczęśliwego wypadku lub śmierci - mówi Elżbieta Wójcik, dyrektor marketingu ING Nationale-Nederlanden. - Uważamy, że naszą rolą jako towarzystw ubezpieczeniowych jest zwrócenie uwagi na ten problem. Dlatego bohater naszego filmu reklamowego pyta: "Czy człowiek, na którym polegasz, jest ubezpieczony?". W filmie jest to ojciec rodziny, który skacze z molo na główkę do jeziora, a pytającym jest jego kilkuletni syn (w reklamie występuje też aktor Marek Kondrat, który jest twarzą Grupy ING). Ubezpieczenie Droga Lwa skierowane jest do osób mniej zamożnych - zarabiających 800-1600 zł netto - miesięczna składka wynosi 79-98 zł (a suma ubezpieczenia 43,6-147,9 tys. zł). Grupą docelową są osoby w wieku 25-55 lat, mieszkające w miastach pow. 20 tys. mieszkańców, z wykształceniem co najmniej średnim. Według danych marketera nasycenie rynku ubezpieczeń na życie jest właśnie najniższe w tym segmencie. Tylko 18,7 proc. zarabiających od 800 do 1,2 tys. zł ma polisy na życie. Wśród zarabiających 1,2-1,6 tys. zł odsetek ten wynosi 22,9 proc., natomiast wśród zarabiających powyżej 3 tys. netto ubezpieczenia na życie ma ponad połowa (58 proc.). - Chcemy przełamać ten stereotyp, że ubezpieczenie na życie jest drogie - dlatego wprowadzamy polisę z jedną z najniższych na rynku składek miesięcznych i dlatego mówimy, że można mieć ubezpieczenie na życie za 2,5 zł dziennie - mówi Wójcik. Przedstawiciele towarzystwa szacują, że na tego typu ubezpieczenia finansowo może pozwolić sobie ok. 8 mln Polaków. Obecnie polisy na życie ma niespełna 2 mln osób. Wielkość rynku dla tego typu ofert przedstawiciele Nationale-Nederlanden szacują na 80-100 tys., a do końca przyszłego roku liczą, że uda im się sprzedać kilkanaście tysięcy tych polis. (MB)